Koronawirus w UK: Supermarkety sprzedały w marcu więcej niż w Święta Bożego Narodzenia

Fot. Getty

GettyImages 1213447141

W marcu brytyjskie supermarkety odnotowały rekordową sprzedaż, która okazała się wyższa niż… w Święta Bożego Narodzenia! Sądzicie, że ten trend utrzyma się dłużej?

BBC opublikowało wyniki ekspertyzy przeprowadzonej przez analityków z firmy Kantar, które pokazały, że w marcu, gdy panika spowodowana epidemią koronawirusa sięgała zenitu, brytyjskie supermarkety odnotowały rekordową sprzedaż, ponieważ mieszkańcy UK zaczęli niemal szaleńczo gromadzić zapasy żywności, środków czystości i innych artykułu gospodarstwa domowego. W ciągu ostatnich czterech tygodni sprzedaż wzrosła o 20,6 proc. w porównaniu do tego samego okresu w ubiegłym roku. Fraser McKevitt z firmy Kantar powiedział BBC, że sprzedaż w marcu sięgnęła kwoty 10,8 miliarda funtów, co oznacza, że była ona „jeszcze wyższa niż w okresie Bożego Narodzenia”.

Według upublicznionych danych, okres największego ruchu w sklepach przypadł na dni od 16 do 19 marca. W tym czasie 88 proc. brytyjskich rodzin szykowało zapasy na koronawirusa, wysyłając swoich przedstawicieli do supermarketów. W ciągu tych czterech dni odnotowano łącznie aż o 42 MILIONY więcej wizyt w sklepach, niż w porównywalnym okresie, nie zakłóconym pandemią ani innym kryzysem.

ZOBACZ KONIECZNIE: Koronawirus w UK: z obawy przed zakażeniem Brytyjka "wykąpała" w wannie swoje zakupy z Tesco!

Dane pokazują, że w marcu przeciętne gospodarstwo domowe wydało dodatkowo 62,92 funtów, co stanowi równowartość zakupów podczas pięciu standardowych wizyt w sklepie. Największy wzrost wydatków odnotowano w Londynie, gdzie pula przeznaczona na artykuły spożywcze wzrosła średnio o 26 proc. w ciągu miesiąca.

Oprócz wydatków na zakupy w sklepach stacjonarnych, wzrosły również wydatki na zakupy dokonywane online. Sprzedaż internetowa w marcu była o 13 proc. wyższa niż w porównywalnym okresie 2019 roku.

POLECANE: Które sklepy i usługi będą nadal czynne, a co pozostanie zamknięte przez najbliższe trzy tygodnie ogólnokrajowej „kwarantanny”?

„To nieuniknione, że kupujący dodają do koszyków dodatkowe towary, gdy spotykają się z ograniczeniami” – komentował Pan McKevitt na łamach BBC. – „Po zamknięciu restauracji i kawiarni nikt z nas nie może już jeść posiłków na mieście”.