Styl życia

Koniec marzeń

Robert Lewandowski wreszcie się przełamał, ale nawet jego bramka nie uchroniła biało-czerwonych przed utratą punktów z Czarnogórą.

Koniec marzeń

Mecz z Czarnogórcami miał scenariusz, jak rasowa hollywoodzka superprodukcja. Najpierw rywale trafiają do siatki za sprawą Dejana Damjanovica (11 minuta), ale podłamani Polacy nie poddają się. Niesieni dopingiem kibiców ruszają do ataku. Pięć minut później po fantastycznej, indywidualnej akcji wyrównuje „syn marnotrawny” Lewandowski, wracający do łask kibiców. I tylko happy endu na koniec zabrakło, bo w akcji ostatniej szansy (meczu ostatniej szansy!) sędzia dopatruje się spalonego. Słusznie, jak widzowie i piłkarze zobaczą na powtórkach. Mierzejewski zaspał na polu karnym. Wybuch radości zostaje brutalnie przerwany, a Polacy remisując niemal definitywnie grzebią swoje szanse na mundial w Brazylii.  Nawet zwycięstwa nad Ukrainą i Anglią mogą nam nie zapewnić awansu.

author-avatar

Przeczytaj również

Oglądanie swojej twarzy podczas wideorozmów męczy psychicznieOglądanie swojej twarzy podczas wideorozmów męczy psychicznieWyciek fragmentu umowy koalicyjnej w HolandiiWyciek fragmentu umowy koalicyjnej w HolandiiMężczyzna udający policjanta nakazał kobiecie zatrzymać się na autostradzie M1Mężczyzna udający policjanta nakazał kobiecie zatrzymać się na autostradzie M1Systemy ministerstwa obrony stały się celem cyberatakuSystemy ministerstwa obrony stały się celem cyberatakuMężczyzna biegł po ulicy z piłą łańcuchową. Policjanci zostali ranniMężczyzna biegł po ulicy z piłą łańcuchową. Policjanci zostali ranniWizyta minister Barbary Nowackiej w Wielkiej BrytaniiWizyta minister Barbary Nowackiej w Wielkiej Brytanii
Obserwuj PolishExpress.co.uk na Google News, aby śledzić wiadomości z UK.Obserwuj