Kompromitacja organizatorów igrzysk

Redaktorom dziennika „The Sun” udało się skompromitować organizatorów londyńskich igrzysk, którzy rzekomo tak dbają o bezpieczeństwo w stolicy. Antyterrorystów udało się przechytrzyć jednemu człowiekowi, który wniósł sztuczną bombę do Parku Olimpijskiego.

Śmiałkiem, który zdecydował się na współpracę z tabloidem, był kierowca koparki. To jemu właśnie udało się bez problemu ominąć dwa punkty kontrolne i z fałszywym ładunkiem wybuchowym wjechać na teren strzeżony. Incydentem zainteresował się Departament Spraw Wewnętrznych, dla którego spostrzeżenia kierowcy koparki zapewne będą przydatne. Mężczyzna poinformował, że kontrolowany jest jedynie raz dziennie, gdy wchodzi na teren obiektu. Później natomiast może bez sprawdzania wychodzić z niego i wchodzić, kiedy tylko chce. Mimo niemal teatralnego ulokowania się wojska w centralnych punktach stolicy, bezpieczeństwo w czasie igrzysk nadal pozostaje pod znakiem zapytania.