Życie w UK

Komplement? Nie, dziękuję

– Ale masz piękną sukienkę! Jak ty to robisz, że zawsze jesteś ubrana jakbyś właśnie zeskoczyła na ziemię prosto z okładki „Vogue”? – zapytała Gosię Maria. – A dajże spokój, to stara szmata, kupiłam ją w charity za funta. Zwykłe dziadostwo i tyle – odpowiedziała rumieniąc się Gosia.

Fałszywa jak ₤10 malowane akwarelą >>

Zuzanki nerwowa walka z nałogami >>

Dlaczego znowu się zarumieniła? Dlaczego mówi, że to „dziadostwo”, skoro już tylu ludzi mówiło jej, że ma styl, którego nawet i ikona Kate Moss mogłaby jej pozazdrościć. Kolejny przykład jej dziwnej umiejętności całkowitego minimalizowania swoich zasług i negowania każdego komplementu (a słyszy je akurat nad wyraz często i to zasłużenie) – przyprawił mnie o ból głowy. Przecież większość kobiet – a już na pewno Brytyjek, które tak przecież różnią się od nas pod względem urody, figury i często też gustu –  wykorzystuje komplementy do budowania własnej pewności siebie. Co zrobić, aby słyszeć ich więcej niż dotychczas i tym samym poczuć się lepiej, a nie gorzej – jak Gosia?
Kiedy wpadłyśmy kiedyś na wino do Gosi – od progu jej flat naszym „ochom” i „achom” nie było końca. – Jak ty tu dałaś radę zrobić mieszkanie jak z „In Style”? Kremowa farba na ścianach, przecierane meble we francuskim stylu, kredensik art deco, piękna komódka pod oknem. W małej sypialni Gosi wszystko jak w pudełeczku z ekskluzywnymi czekoladkami: kremowe poduchy, złota rama wielkiego kryształowego lustra, elegancki żyrandolik, a na ścianach piekne biało-czarne fotografie naszej pieknej Gosi na tle Londynu – również w złoconych ramkach – żywcem jak ściągnięte z galerii Tate Britain. Tak nie mógłby się na emigracji urządzić nikt, kto pracuje jako picker – packer w fabryce – jak Małgosia. Urządzenie takiego lokum musiało chyba kosztować fortunę!
Znając już jednak nieufność naszej koleżanki do komplementów – nie wiedziałyśmy, jak wyrazić swój podziw. Zaczęła znowu Marysia: – Takie mieszkanko, to chyba łatwo było tak urządzić? Trochę tu taki bałagan panuje u ciebie, no i to kryształowe lustro to mogłaś zawiesić w przedpokoju – zagaiła, żeby ukryć zazdrość i nie mówić rzeczy, których Gosia słuchać nie lubi – Ach, masz rację, Marysiu, bardzo was przepraszam za ten bałagan (jaki?), nie zdążyłam umyć okien w tym tygodniu, a lustro rzeczywiście przewieszę, słusznie zwróciłyście mi uwagę – powiedziała bez cienia rumieńców na policzkach. Wtedy już nie wytrzymałam i wyrzuciłam z siebie: – Jak to jest, że kiedy ktoś cię zasłużenie chwali, prawi ci komplementy – to ty je negujesz, a kiedy ktoś mówi ci, że robisz coś źle – choć to nieprawda, ty nie tylko nie przeczysz, ale wręcz wyglądasz na ucieszoną – dokrzyczałam już na końcu. – Oj, dziewczyny, mama od małego mówiła mi, że kobieta powinna być przede wszystkim skromna – jakby nigdy nic naświetliła nam sprawę.
Ale dlaczego, do cholery, to my – kobiety zawsze mamy być skromne, a facet ledwo krzywo gwoździa wbije w ścianę i cały tydzień potem świętuje z kolegami?
Ilona Korzeniowska / Fot. Thinkstock

Fałszywa jak ₤10 malowane akwarelą >>

Zuzanki nerwowa walka z nałogami >>

 

author-avatar

Przeczytaj również

Laburzyści wycofają się z surowych przepisów imigracyjnych?Laburzyści wycofają się z surowych przepisów imigracyjnych?Mężczyzna z ciężarną żoną spali w aucie przez pleśń w mieszkaniuMężczyzna z ciężarną żoną spali w aucie przez pleśń w mieszkaniuPolscy producenci drobiu odpowiadają na zarzuty brytyjskich instytucjiPolscy producenci drobiu odpowiadają na zarzuty brytyjskich instytucjiTrwa obława na nożownika z Londynu. Jego ofiara walczy o życieTrwa obława na nożownika z Londynu. Jego ofiara walczy o życieWynajem mieszkania w UK tańszy niż rata kredytu? Niekoniecznie!Wynajem mieszkania w UK tańszy niż rata kredytu? Niekoniecznie!Błędne ostrzeżenie Uisce Éireann dotyczące spożycia wodyBłędne ostrzeżenie Uisce Éireann dotyczące spożycia wody
Obserwuj PolishExpress.co.uk na Google News, aby śledzić wiadomości z UK.Obserwuj