Styl życia
Kochanek konserwatywnego tatusia
Mający w swoim dorobku wypromowanie swoich córek Ashlee i Jessiki, które zasłynęły za sprawą reality show, 54-letni Joe Simpson wprawił niedawno w konsternację nie tylko swoją rodzinę, ale również przedstawicieli amerykańskiego showbiznesu.
Wizerunek, jaki wykreował Joe Simpson uchodzący za wierzącego i konserwatywnego ojca Jessici i Ashlee, ma niewiele wspólnego z jego prywatnym życiem. Niefortunnie 54-latek zadurzył się w bardzo mało szlachetnym 21-latku, który przez rok wykorzystywał go mając nadzieję na karierę w showbiznesie. Związek Simpsona z o 30 lat młodszym Brycem Chandlerem Hillem nie był wcale nowością dla społeczności gejowskiej, jak również dla bliższych znajomych obu panów. Podobno ich relacja była bardzo burzliwa i… nierówna. Simpson zakochał się bowiem w niedojrzałym chłopcu i miał nadzieję, że zainteresowanie, jakim go darzył piękny młodzieniec, było bezinteresowne. Niestety bardzo się pomylił. Bryce ze swoją opowieścią odnośnie ich wielomiesięcznego romansu udał się do mediów, które natychmiast kupiły jego historię i upubliczniły z zawrotną prędkością. Rodzina Simpsonów nie wypowiedziała się jeszcze w tej kwestii… Zapewne odjęło im mowę.