Styl życia
Kobieta, która zaatakowała ratowników medycznych, aresztowana!
Kobieta, która zostawiła obelżywą notatkę za szybą karetki i zaatakowała pracowników pogotowia ukarana – 26-letnia Kirsty Sharman została aresztowana przez policję i otrzymała grzywnę.
W dniu wczorajszym policjanci aresztowali Kirsty Sharman. O 26-latce mieszkającej w Stoke-on-Trent zrobiło się głośno, gdy zaatakowała ratowników medycznych, znajdujących w trakcie wykonywania swoich obowiązków służbowych. Do rzeczonych wydarzeń doszło w minioną niedzielę. Zatrudnieni w oddziale West Midlands Ambulance Service paramedycy byli właśnie w trakcie udzielania pomocy osobie poszkodowanej. Sytuacja była groźna – kobieta, do której wezwana została pomoc miała trudności z oddychaniem. Trzeba było działać szybko, bo szło o ludzkie zdrowie.
Nad Wielką Brytanię nadciąga wir polarny. Przyniesie zimno i wiatr
Powodem ataku było… miejsce zaparkowania karetki. Dodajmy, że samochód został zostawiony w specjalnie do tego wyznaczonej zatoczce. Auto nijak nie przeszkadzało w ruchu drogowym, choć trzeba przyznać, że stało na miejscu przeznaczonym dla okolicznych mieszkańców.
Po zakończonej akcji ratowniczka Katie Tudor podeszła do swojego samochodu i zauważyła za szybką wetkniętą kartkę, a na niej – krótka, acz obelżywa notatka. Czytamy w niej:
"Jeśli ten van przyjechał tu do kogoś spod numeru 14. to nie ma prawa, aby tu parkować. Mogłaby zapaść się nawet cała ulica, g**** mnie to obchodzi. A teraz zabierzcie swój samochód spod mojego domu"
Chcemy twardego Brexitu! Wyciekł list z naciskami na Theresę May
Tudor nie ukrywała swojego zdziwienia po szybkiej lekturze, a cała sprawa została zgłoszona na policję. Wśród powszechnego oburzenia w mediach społecznościowych Sharman została szybko odnaleziona przez policję i aresztowana. Postawiono ją przed sądem, który natychmiast wydał wyrok skazujący. "To był absolutnie nikczemny incydent" – komentował sędzia Christopher Rushton. "Fakt, że rzeczona notatka została skierowana do załogi karetki pełniącej służbę publiczną i pomagającej osobie chorej sprawia, że rzecz jest tym bardziej bulwersująca."
Kara? Sąd na Kirsty Sharman nałożył w sumie 165 funtów grzywny. Kobieta, za pośrednictwem swojego prawnika, zapewniła, że jest jej niezwykłe przykro i szczerze przeprosiła.