Kobiecie, która chciała oddać swojemu bratu nerkę, zabroniono wjazdu do Wielkiej Brytanii

Keisha Rushton z Jamajki złożyła podanie o wizę do Wielkiej Brytanii, by oddać swojemu choremu bratu nerkę. Home Office odrzuciło jej podanie argumentując, że nie ma gwarancji, że kobieta wróci do domu.

Starsza siostra Olivera Camerona zdecydowała się na wyjazd do Wielkiej Brytanii, by pomóc swojemu choremu bratu czekającemu w Londynie na przeszczep. Niestety do operacji nie doszło, gdyż całą akcję ratunkową udaremniło Home Office.

Oliver Cameron jest 38-letnim hydraulikiem, który nie jest w stanie pracować ze względu na niewydolność nerki. By umożliwić siostrze przyjazd do UK zapożyczył się na 700 funtów, które przeznaczył na jej wizę.

Pani Rushton udała się do British High Comisson w Kingston w nadziei, że uzyska wizę dla siebie i swojego syna. Podanie odrzucono, ponieważ urzędnicy orzekli, że ze względu na brak informacji o zarobkach na Jamajce nie mogą jej ufać, że po operacji wróci do swojej ojczyzny.