Praca i finanse
Każdy region Wielkiej Brytanii będzie miał własną politykę imigracyjną po Brexicie?
Komisja parlamentarna doradza Izbie Lordów, aby wprowadziła po Brexicie odmienną politykę imigracyjną dla każdego regionu Wielkiej Brytanii. Ekonomiści twierdzą, że jedynie w ten sposób brytyjska gospodarka może uniknąć katastrofy.
Według Komisji parlamentarnej brytyjska gospodarka nadal będzie mogła się rozwijać tylko wtedy, gdy wprowadzona zostanie zróżnicowana polityka imigracyjna w każdym rejonie kraju. W ten sposób możliwe będzie nadrobienie braków w pracownikach po tym, jak po Brexicie Wielka Brytania zmniejszy liczbę imigrantów.
Profesor Robert Wright z University of Strathclyde potwierdził, że system kanadyjski, zgodnie z którym każdy region kraju prowadzi niezależną od reszty politykę imigracyjną zależną od jego potrzeb, sprawdzi się na Wyspach. System ten pozwoli Wielkiej Brytanii na pozyskanie wykwalifikowanych pracowników w rejonach, w których są potrzebni i zarazem złagodzi niepokoje miejscowych dotyczące spadku płac przez napływ niewykwalifikowanych imigrantów.
Wielka Brytania masowo odrzuca wnioski o obywatelstwo od imigrantów z Unii Europejskiej!
Wright zwrócił się jednak z pytaniem do Economic Affairs Committee: „Kanada ma milion ludzi oczekujących w kolejce na pracę nawet do czterech lat. Jednak gdy pracownik ma kwalifikacje, które są w danym stanie wymagane, wtedy przeskakuje kolejkę. Kto jednak będzie chciał czekać u nas cztery lata?”
Według niego „każdy może zdecydować się na pracę w Toronto lub Londynie, jednak może już nie chcieć pracować w Edynburgu, dlatego kluczem do polityki imigracyjnej jest umiejętność skierowania ludzi, tam gdzie są potrzebni, a gdy już tam się znajdą, to istnieje większe prawdopodobieństwo, że tam zostaną”.
Colin Stanbridge, szef London Chamber of Commerce twierdzi, że w Wielkiej Brytanii niektóre regiony domagają się zasilenia pracownikami z zagranicy, podczas gdy inne – takie jak Londyn – są w stanie obejść się bez napływu dodatkowej siły roboczej.