Styl życia
Kapitan nie zagra
W 39. minucie meczu pomiędzy Hannoverem 96, a Borussią Dortmund Jakub Błaszczykowski chciał dośrodkować piłkę, ale coś strzeliło mu w lewej nodze. Polski pomocnik opuszczał boisko kuśtykając. Wiedział, że nie jest dobrze.
Diagnoza – kontuzja stawu skokowego. Wyrok – przynajmniej 6 tygodni przerwy od futbolu. „Kuba" nie zagra w Bundeslidze, Lidze Mistrzów i w eliminacjach do brazylijskiego mundialu. Zresztą, to była czarna niedziela dla BVB. Nie dość, że straciła punkty, to urazy wyeliminowały Mats Hummelsa i Sven Bendera. Ale nie tylko Juergen Klopp ma się nad czym głowić – w jeszcze gorsze sytuacji jest Waldemar Fornalik. Choć na boisku biega cały zespół składający się 11 zawodników, to w Hannoverze biało-czerwoni stracili swoje serce. Tego, który zawsze na boisku zostawiał całego siebie i nierzadko robił przysłowiową różnicę. Bez Błaszczykowskiego pokonanie Anglików będzie jeszcze trudniejsze. Na jego miejsce odwołani zostali młodzi i zdolni. Jakub Kosecki z Legii Warszawa i Arkadiusz Milik błysnęli w ostatniej kolejce strzelając po dwie bramki. Może to właśnie oni osuszą łzy kibiców pięknymi golami?