Życie w UK

„Jestem biedny” – twierdzi Farage. Chwila szczerości czy wpływ alkoholu?

„Chyba nie znam nikogo w polityce, kto byłby równie biedny co my”- zwierzył się Nigel Farage bohaterom popularnego reality show.

„Jestem biedny” – twierdzi Farage. Chwila szczerości czy wpływ alkoholu?

Lider UKIP wraz z żoną mieszkają w domu wycenianym na 540 tysięcy funtów. Jak jednak twierdzi, nie jest to „posiadłość” ale raczej „mały, wiejski bliźniak”, o czym zapewniał wychylając kolejne piwa i lampki szampana w towarzystwie Steph i Doma Parkerów – bohaterów programu „Googlebox”, którzy obecnie startują z własnym show na Channel 4.

„Nie mamy drogich samochodów, nie wyjeżdżamy na ekskluzywne wakacje, właściwie nie mieliśmy wakacji od dziesięciu lat” – Przekonywał swoich gospodarzy Farage.

Dziennikarze postanowili sprawdzić, czy przywódca eurosceptyków przypadkiem nie umniejsza wartości posiadanych przez siebie dóbr. Jak twierdzi „The Times”, Farage rzeczywiście nie jeździ Maybachem, ale za to za kierownicą jego „taniego” samochodu zasiada, opłacany z partyjnej kasy, szofer. Jego usługi kosztują rocznie 60 tysięcy funtów. Zresztą cały domowy budżet Farage’ów jest w dużej mierze zależny od wpływów z UKIP, ponieważ żona przywódcy również jest tam zatrudniona – Kristen Mehr jest oficjalną asystentką męża i zarabia 20 tysięcy funtów rocznie.

Roczne zarobki Farage’a sięgają 79 tysięcy rocznie. Dodatkowo, za każdym razem, kiedy pojawia się on na zgromadzeniu Parlamentu Europejskiego, otrzymuje dzienną dietę w wysokości 250 funtów. PE opłaca również dojazdy do Brukseli oraz utrzymanie biura, na które Farage przeznacza 3,580 funtów miesięcznie.

Być może chwilowe problemy z ocenieniem swojej sytuacji finansowej wynikały z faktu, że podczas rozmowy z Parkerami zarówno Farage, jak i gospodarze, nie żałowali sobie alkoholu. Początek spotkania odbył się w pubie, gdzie każdy z uczestników wypił kilka pint. Później impreza przeniosła się do ogrodu Parkerów, gdzie częstowali gościa szampanem. W pewnym momencie Farage starając się chwiejnym krokiem sforsować schody, potknął się i wylał napój na spodnie. W efekcie był zmuszony przebrać się w podarte dżinsy Doma.

W wywiadzie dla Radio Times Farage zaprzecza, że wypił za dużo. Potknięcie zwala natomiast na kłopoty z nogą, która dokucza mu od wypadku samolotowego w 2010 roku. „W pubie wypiliśmy po dwa i pół piwa, potem około pięciu, sześciu lampek wina i szampana. Lubię sobie wypić, ale tutaj miałem do czynienia z prawdziwymi profesjonalistami” – podsumował Parkerów Farage.

 

author-avatar

Przeczytaj również

Kobieta walczy o życie po wypiciu kawy na lotniskuKobieta walczy o życie po wypiciu kawy na lotniskuNastoletnia uczennica zaatakowała nożem nauczycielkę na terenie szkołyNastoletnia uczennica zaatakowała nożem nauczycielkę na terenie szkołyRyanair odwołał ponad 300 lotów. Przez kuriozalną sytuację we FrancjiRyanair odwołał ponad 300 lotów. Przez kuriozalną sytuację we FrancjiPILNE: Szkocki rząd upada – koniec koalicji SNP z ZielonymiPILNE: Szkocki rząd upada – koniec koalicji SNP z ZielonymiPolska edukacja w zasięgu rękiPolska edukacja w zasięgu rękiLondyńskie lotnisko w wakacje ma przyjąć rekordową liczbę podróżnychLondyńskie lotnisko w wakacje ma przyjąć rekordową liczbę podróżnych
Obserwuj PolishExpress.co.uk na Google News, aby śledzić wiadomości z UK.Obserwuj