Życie w UK
Jest wyrok dla kobiety, która zaatakowała pilota linii EasyJet!
Nicola Nyamanhindi miała lecieć linią EdasyJet z Manchesteru do Paphos, ale z powodu swojego dziwnego zachowania została tuż przed startem wyproszona z samolotu. W reakcji na prośbę opuszczenia pokładu, Nyamanhindi rzuciła się na pilota i rozbiła mu nos.
Nicola Nyamanhindi miała tuż przed startem nie odpowiadać na polecenia załogi. Na miejsce został wezwany kapitan, który bez skutku próbował dobudzić Angielkę. Kobieta, jak podejrzewały stewardessy, musiała być pod wpływem narkotyków albo silnych leków.
Bilety w EasyJet będą droższe – ale tylko dla… spóźnialskich
Załoga stwierdziła jednomyślnie, że kobieta nie może lecieć z nimi do Paphos. W reakcji na prośbę opuszczenia samolotu Nyamanhindi rzuciła się więc z pięściami na pierwszego pilota i roztrzaskała mu nos. Kapitan doznał na tyle poważnych obrażeń, że musiał zostać zastąpiony przez innego pilota. A to opóźniło wylot o ponad 2 godziny.
Ranking linii lotniczych – zobacz, którzy przewoźnicy oferują najlepszy standard usług
Za swój nieodpowiedzialny wybryk Nicola Nyamanhindi otrzymała karę 2 lat więzienia w zawieszeniu. Wydaje się, że to mało, jak na skalę czynu, ale sąd przychylił się do wniosku o złagodzenie kary z powodu ciężkiej przeszłości Angielki. Kobieta miała być ofiarą przemocy domowej i miała mieć wskutek tego problemy z opanowywaniem gniewu. Obecnie Nicola Nyamanhindi pozostaje też osobą bezdomną.
Mężczyzna został wyproszony z samolotu, bo umawiał się na modlitwę z członkami grupy “ISI”