Życie w UK
Jedna trzecia genów współczesnych Brytyjczyków pochodzi od najeźdźców
Jedna trzecia genów współczesnych Brytyjczyków pochodzi od anglosaskich najeźdźców, lub, jak mówią niektórzy – imigrantów, którzy podbili Brytanię w piątym wieku.
Po raz pierwszy naukowcy byli w stanie zbadać, jak dużo w brytyjskim DNA pozostało z czasów pierwotnych, celtyckich Brytów, Irów i Piktów. Doszli do wniosku, że po praszczurach pozostała ponad jedna trzecia genów. Reszta to późniejsze “naleciałości”.
W pozostałych dwóch trzecich największy wkład pochodzi od Anglosasów którzy najechali Wyspy Brytyjskie w piątym wieku. Badania przeprowadził zespół z Instytutu Maksa Plancka z Niemiec i University of Central Lancashire. Naukowcy przeanalizowali 10 szkieletów, które zostały niedawno wydobyte z miejsc pochówku w pobliżu Cambridge. Znalezione tam ludzkie szczątki datowane były na epokę żelaza.
– Szacujemy, że w Wielkiej Brytanii obecnie zachowało się 38 procent genów Anglosasów – mówi dr Stephan Schiffels, pierwszy autor badania opublikowanego w Nature. – Takie wyliczenia były możliwe dzięki porównaniu starożytne genomów z sekwencjami setek genomów współczesnych.
Badanie do pewnego stopnia rozwiało dotychczasowe wątpliwości, czy Germanie mieszali się z rodzimą ludnością i na ile ten proces był zaawansowany. – Jest to pierwsze bezpośrednie oszacowanie wpływu imigracji do Wielkiej Brytanii od 5 do 7 wieku naszej ery i śladów tego procesu pozostawionych w nowoczesnej Anglii – oceniają naukowcy.
Sekwencje genów przebadanych szczątków czterech osób z cmentarza w Oakington wskazały, że dwoje z nich było Anglosasami, jeden pochodził z ludności tubylczej, a jeden był genetyczną mieszaniną obu tych typów. Wszyscy byli pochowani w ten sam sposób, co wskazuje, że mimo ich odmienności, traktowano ich identycznie – podkreśla dr Duncan Sayer z University of Central Lancashire.