Bez kategorii
Jaka będzie przyszłość KODI boxów – czy urządzenia zostaną uznane za nielegalne?
Rosną kontrowersje wokół popularnych KODI boxów. Póki co urządzenia pozwalające na steamowanie treści wideo z sieci na ekranie telewizora są legalne. Póki co…
Wszystko wskazuje na to, że Brian Thompson z Middlesbrough będzie pierwszą osobą, która stanęła przed sądem w związku z używanie tego popularnego urządzenia, które trafiło pod strzechy dziesiątek tysięcy brytyjskich domów. O ile same KODI boxy są legalne, to "zaprogramowanie" ich w taki sposób, aby móc na nich odbierać transmisje PPV, materiały dostępne na Sky Sports (w tym – a może wręcz przede wszystkim – mecze Premier League) czy filmy, które obecne goszczą na kinowych ekranach już legalne nie jest.
Polak oskarżony o gwałt na placu zabaw w Huddersfield
Sprawa Thompsona rozpatrywana przed sądem Teesside Magistrates Court ruszy 8 maja i może okazać się, że będzie decydująca dla przyszłości KODI boxów. Obecnie jesteśmy po wstępnych przesłuchaniach, które miały miejsce w styczniu. Już teraz Thompson zapowiada walkę do samego końca – jeśli przegra na gruncie brytyjskim nie będzie miał oporów, aby odwoływać się do odpowiednich instytucji europejskich. Oznacza to, że może minąć dużo czasu, zanim w tej sprawie zapadnie wyrok, który według specjalistów może przyczynić się do "zbanowania" tego typu urządzeń.
Trzeba dodać, że na wokandzie znajdują się również podobne sprawy. Jedna z nich właśnie dobiegła końca i Terry O’Reilly został skazany na cztery lata pozbawienie wolności. Miał on na swoim koncie przystosowanie ponad 1000 boxów do odbierania meczów Premier League na potrzeby pubów co, nie trzeba chyba dodawać, jest nielegalne. "Sąd wysłał jasną wiadomość – sprzedawanie tego typu urządzeń i pozwalanie na nieautoryzowane nadawanie meczów ligi angielskiej jest aktem masowego piractwa" – komentował Kevin Plumb, pełniący funkcję Director of Legal Services najlepszej piłkarskiej ligi.
Primark apeluje o zwrot ubranek dla dzieci. Są niebezpieczne!
KODI boxy wciąż znajdują się w całkiem legalnej sprzedaży, choć z pewnymi zastrzeżeniami. Niemniej już wkrótce może okazać się, że ich posiadacze mogą mieć problemy z prawem. Jaka jest alternatywna? Stara, dobra, telewizja satelitarna! W montażu tego typu urządzeń specjalizuje się Mariusz Domaradzki, z którym można skontaktować się za pośrednictwem numeru telefonu 075 234 862 96.