Praca i finanse

Jak sobie poradzić ze spłatą (nie tylko) świątecznego kredytu?

Karty kredytowe, pożyczki gotówkowe i kredyty hipoteczne – są to bardzo wygodne sposoby na szybkie zdobycie gotówki, której w tak krótkim czasie byśmy nigdy nie zebrali. Jednak drugą stroną wzięcia pożyczki w banku jest oczywiście jej spłata. Choć jest to oczywiste, że dług trzeba spłacić, to wiele osób ma z tym problemy.

Jak sobie poradzić ze spłatą (nie tylko) świątecznego kredytu?

GettyImages 870006556

W poprzednim artykule doradzaliśmy, jaki jest najlepszy kredyt na święta i kontynuując go chcemy tym razem pomóc wam w spłaceniu świątecznych i nie tylko takich kredytów.

260 firm w UK nie wypłaciło pracownikom minimalnego wynagrodzenia. Zobacz pełną listę winowajców

Kredyt świąteczny, jak każdy inny, obarczony jest przez bank odsetkami, na których to bank właśnie zarabia. Kwotę pożyczki wraz z odsetkami trzeba w całości spłacić, ale często okazuje się, że raty kredytu są zbyt wysokie i mocno nadwyrężają domowy budżet. Co zatem zrobić, żeby obniżyć koszty kredytu?

Pierwszym rozwiązaniem, jakie powinno przyjść do głowy, jest zwrócenie się do kredytodawcy i poinformowanie go o takiej sytuacji. Banki są przygotowane na takie zdarzenia, więc lepiej potraktują osobę, która od razu zwróci się o pomoc do banku niż tego, który wykręca się od spłacania rat.

Masz dużo wydatków w te święta? Myślisz o kredycie? Zobacz, jak nie dać się "ograbić" przez bank

Dobrym wyjściem jest także poproszenie banku o obniżenie wysokości rat, co prawda będzie się to wiązało ze zwiększeniem ich ilości, ale w skali całego miesiąca nasz budżet będzie lepiej zbilansowany, ponieważ mniej pieniędzy będziemy musieli przeznaczyć na ratę.

"Jeśli raty okażą się z różnych względów dla nas zbyt wysokie, to nic nie stoi na przeszkodzie, żeby spróbować zwrócić się do kredytodawcy z prośbą o obniżenie wysokości rat. Oczywiście nie jest powiedziane, że automatycznie przychyli się do naszego wniosku, ale nie zaszkodzi spróbować. Trzeba jednak liczyć się z tym, że wraz ze zmniejszeniem rat zwiększy się ich ilość" – twierdzi Tomasz Kowalczyk z firmy Omni Claim.

Banki rozpatrując prośbę i wydłużenie okresu kredytowania, a tym samym obniżenie raty patrzą się na naszą historię ich spłacania. Jeśli kredytobiorca spłacał raty terminowo i nie miał opóźnień, to bank nie powinien odmówić mu przedłużenia okresu kredytowania.

Jeśli jednak bank z pewnych przyczyn nie będzie chciał się zgodzić na obniżenie wysokości rat, to trzeba sięgnąć po umowę kredytową i wnikliwie ją przestudiować. Czego będziemy szukać? Dodatkowych możliwości obniżenia wysokości rat.

 

 

 

"Jeśli bank odmówi nam obniżenia wysokości rat, co też się przecież zdarza, to należy sięgnąć do umowy. Wielu klientów zwraca się do nas z prośbą o przestudiowanie ich umowy i znalezienie ukrytych opłat, które banki czasem ukrywają przed swoimi klientami. Opłaty w ogromnej większości przypadków dotyczą usług, z których klient nie ma nawet cienia szansy skorzystać" – twierdzi Kowalczyk.

Proceder ten znany jest jako bank fees i jest on dość często stosowany, ale wiele osób w ogóle nie ma pojęcia o istnieniu takich opłat i całymi latami wraz ze spłatą kredytu płacą również za usługę, której wcale nie chcą i nie potrzebują.

"Takich przypadków jest sporo, ponieważ coraz więcej Polaków w Wielkiej Brytanii bierze kredyty, ale wciąż nie zwracamy uwagi na to, co podpisujemy i nie przyglądamy się szczegółom. Na szczęście mamy na tyle doświadczenia w Omni Claim, że radzimy sobie z takimi sprawami i często okazuje się, że klient może sporo oszczędzić na bank fees" – mówi Kowalczyk

Jedną z podstawowych opłat, które były i nadal są doliczane do kredytów w Wielkiej Brytanii jest Payment Protection Insurance (PPI), czyli Ubezpieczenie Spłaty Zadłużenia. Kredytobiorcy w Wielkiej Brytanii do dnia dzisiejszego zgłaszają swoje roszczenia wobec banków, których sprzedawcy oszukiwali klientów namawiając ich lub ich w ogóle nie informując o dopisywaniu PPI do ich kredytów.

Wszystko co powinieneś wiedzieć o bezpłatnym koncie Basic Bank Account

"Mimo tego, że proceder powinien być teoretycznie zakończony, to praktyka wykazuje, że wciąż zgłaszają się do nas osoby, które chcą odzyskać swoje pieniądze wraz z przysługującymi od nich odsetkami. Trzeba jednak się spieszyć, ponieważ wiele takich spraw wkrótce się przedawni i składanie skarg do banków nie będzie możliwe" – twierdzi Tomasz Kowalczyk z Omni Claim.

 

 

Omni Claim znajduje się w czołówce firm walczących o prawa klientów banków i zajmuje się głównie bank fees. Jest podmiotem podlegającym kontroli Regulatora Zarządzania Roszczeniami (Claims Management Regulator) w zakresie regulowanego zarządzania roszczeniami. Firma działa zgodnie z zasadą: no win – no fee. Firma należy również do programu Trusted Company (UK).

author-avatar

Przeczytaj również

Pięć osób zginęło próbując dostać się do UK w dzień po przyjęciu Rwanda billPięć osób zginęło próbując dostać się do UK w dzień po przyjęciu Rwanda billMężczyzna pracował dla Sainsbury’s 20 lat. Został dyscyplinarnie zwolniony za chwilę nieuwagiMężczyzna pracował dla Sainsbury’s 20 lat. Został dyscyplinarnie zwolniony za chwilę nieuwagiZakłócenia w podróżowaniu, które czekają nas w kwietniu i majuZakłócenia w podróżowaniu, które czekają nas w kwietniu i maju46 000 samolotów miało problemy z GPS. Za zakłóceniami prawdopodobnie stoją Rosjanie46 000 samolotów miało problemy z GPS. Za zakłóceniami prawdopodobnie stoją RosjanieRishi Sunak z wizytą w Polsce. UK zapowiedziało największy pakiet wsparcia wojskowego dla UkrainyRishi Sunak z wizytą w Polsce. UK zapowiedziało największy pakiet wsparcia wojskowego dla Ukrainy23 kwietnia obchodzimy Dzień Świętego Jerzego, bohaterskiego patrona Anglii i… multikulturalizmu23 kwietnia obchodzimy Dzień Świętego Jerzego, bohaterskiego patrona Anglii i… multikulturalizmu
Obserwuj PolishExpress.co.uk na Google News, aby śledzić wiadomości z UK.Obserwuj