Życie w UK
“Islam albo śmierć” – Szwedzi dostają listy z pogróżkami od Daesh
Szwedzi dostają listy z pogróżkami od Daesh. Wiadomości z groźbami ścięcia otrzymały tysiące mieszkańców. Szwedzka policja prowadzi śledztwo w tej sprawie.
Sprawę listów z pogróżkami opisał brytyjski “Daily Express”. Mieszkańcy Szwecji (jak sądzi policja, zostali najprawdopodobniej wybrani losowo) otrzymują listy podpisane przez Daesh. Terroryści grożą w nich ścięciem, jeśli adresaci nie przejdą na islam. Dżihadyści dają też Szwedom drugie wyjście: oprócz konwersji mogą zapłacić religijny podatek (jizyja). Jeśli jednak nie podejmą żadnych działań – zostaną ścięci.
– Każdy, kto się do tych żądań nie dostosuje, w ciągu trzech dni zostanie ścięty we własnym domu, a jego zwłoki będą zbezczeszczone. Nikt was nie ochroni. Śmierć dosięgnie wszystkich – można przeczytać w liście.
Jak ustaliła policja, listy otrzymali mieszkańcy m.in. Sztokholmu, Vasteras, Sigtuny i Ronneby. Jak dotąd nie udało się ustalić faktycznej liczby wysłanych wiadomości – wiadomo jedynie, że są liczone w tysiącach, a wśród odbiorców gróźb są co najmniej dwie osoby pochodzenia irackiego, które ubiegają się o azyl w Szwecji.
Szwedzka policja została postawiona w stan gotowości i natychmiast wszczęła śledztwo, chociaż funkcjonariusze nie są przekonani co do autentyczności listów.
Tylko w tym roku do Szwecji wjechało ponad 200 tysięcy uchodźców. Od czasu zaostrzenia się kryzysu migracyjnego, sytuacja w krajach skandynawskich znacząco się zmieniła. Premier Szwecji na konferencji prasowej powiedział, że jego kraj słynie ze swojego liberalnego podejścia oraz gościnności, jednak ataki w Paryżu i wysokie zagrożenie atakiem terrorystycznym sprawiają, że jego kraj będzie musiał zmienić swoją politykę imigracyjną. W Szwecji mieszka wielu islamistów, a ci o radykalnych poglądach są łatwym celem propagandy Państwa Islamskiego, które werbuje ich w swoje szeregi. Wielu z nich wyjeżdża do Syrii, skąd przeszkoleni wracają do Szwecji, gdzie już stanowią poważne zagrożenie dla bezpieczeństwa kraju.
Unia chce odciążyć Szwecję. Dlatego Polska przyjmie więcej uchodźców?