Styl życia
iPad za nerkę
17-letni Chińczyk sprzedał jedną ze swoich nerek, by zdobyć pieniądze na wymarzonego iPada. Wszystko potoczyło się szybko i bardzo sprawnie – chłopiec dodał ogłoszenie o chęci sprzedaży swojego organu na jednym z portali internetowych.
Już kilka dni później nielegalni agenci zorganizowali mu podróż do szpitala i opiekę lekarską, płacąc $3,392 (€2,340) za jego nerkę. Historia wyszła na jaw, gdy przerażona matka chłopca zauważyła głębokie rany operacyjne na ciele syna i dowiedziała się o jego niespodziewanym wzbogaceniu. Nastolatek, opisywany przez media jako Little Zheng, powiedział lokalnej stacji telewizyjnej, że był gotowy na każdego rodzaju ryzyko, by zdobyć wymarzony gadżet. Dzisiaj musi walczyć z medycznym komplikacjami swojej bezmyślnej decyzji. W 2007 roku handel narządami został oficjalnie zakazany przez chińskie prawo. Przerażający incydent rzucił światło na czarny rynek handlu organami w tym kraju. Szpital, w którym odbyła się operacja chłopca, zaprzecza jakiejkolwiek wiedzy na ten temat nielegalności zabiegu. Nie można także namierzyć nabywcy organu.