Inflacja i koszty życia w UK wzrosły w styczniu 2021. Co podrożało najbardziej?

Fot. Getty

GettyImages 1220622339

W styczniu 2021 Wielka Brytania odnotowała wzrost inflacji i kosztów życia. Które produkty podrożały, a które – wbrew pozorom – staniały?

Office for National Statistics (ONS) opublikowało dane na temat inflacji i kosztów życia w Wielkiej Brytanii w styczniu 2021. Jak się okazuje, ceny części produktów spożywczych i akcesoriów codziennego użytku (szczególnie mebli) poszły w górę – a wraz z nimi inflacja.

Wzrost inflacji w UK. Co podrożało?

W styczniu 2021 w Wielkiej Brytanii odnotowano wzrost inflacji z poziomu 0,6 proc. (w grudniu 2020) do 0,7 proc. Wskaźnik inflacji obejmuje okres 12 miesięcy wstecz i jest wyznaczany na podstawie wskaźnika cen konsumpcyjnych. Wzrost inflacji i cen części grup produktów w UK nie jest na razie dramatyczny i gwałtowny, jednak okazał się większy niż przewidywali brytyjscy ekonomiści.

• ZOBACZ KONIECZNIE: Już 3 marca Rishi Sunak ogłosi budżet na 2021 r. Sprawdzamy, co może się w nim znaleźć!

Według danych ONS, na styczniowy wzrost inflacji w UK największy wpływ miał wzrost cen żywności i artykułów gospodarstwa domowego. Najbardziej podrożały artykuły spożywcze, takie jak chipsy ziemniaczane jakości premium, kalafior i napoje bezalkoholowe.

Cytowany przez BBC Jonathan Athow, zastępca krajowego statystyka z ONS, powiedział, że ceny artykułów gospodarstwa domowego również poszły w górę w styczniu 2021 – czego przyczyną mogła być mniejsze ilość promocji niż zwykle o tej porze roku. Styczniowe wyprzedaże miały się jednak dobrze, jeśli chodzi o sektor odzieżowy, powodując spadek średnich cen ubrań i obuwia w UK.

• POLECANE: W jakich sytuacjach DWP może odebrać zasiłek? Oto 10 najczęstszych przyczyn utraty benefitów

Wzrost inflacji, podyktowany wzrostem cen konsumenckich w wielu sektorach brytyjskiej gospodarki, wiąże się niestety ze wzrostem kosztów życia w UK. Najbardziej podrożała żywność, meble i inne akcesoria gospodarstwa domowego, a także transport i usługi hotelarsko-gastronomiczne. Z kolei spadek cen odnotowano przede wszystkim w sektorze odzieżowym.