Imigrancie: po Brexicie będziesz musiał udowodnić, że płynnie mówisz po angielsku

Jeśli w czerwcowym referendum Brytyjczycy zagłosują za Brexitem, na Wyspach zostaną wprowadzone nowe zasady dotyczące imigrantów, w tym Polaków. Zwolennicy opuszczenia Unii tacy jak Boris Johnson, Michael Gove czy Priti Patel chcą, aby w Wielkiej Brytanii mogli mieszkać tylko ci obcokrajowcy, którzy udowodnią, że płynnie mówią po angielsku.

Imigranci z Europy, którzy będą chcieli przyjechać do Wielkiej Brytanii po Brexicie, będą musieli udowodnić, że świetnie mówią po angielsku. Tak chcą liderzy kampanii na rzecz wyjścia z Unii: Boris Johnson, Michael Gove i Priti Patel. Członkowie gabinetu Davida Camerona zamierzają sformułować zasady, które będą musieli spełnić imigranci z Europy, jeśli będą chcieli przyjechać na Wyspy.

Jeśli dojdzie do Brexitu, Polacy wrócą do kraju? 400 tys. z nas może być do tego zmuszonych

W swoim oświadczeniu trójca napisała: „Do następnych wyborów parlamentarnych przygotujemy nowe zasady, które będą bazować na australijskim systemie imigracyjnym. Obecne prawo do przyjazdu, pracy i mieszkania w Wielkiej Brytanii dla imigrantów z Europy się skończy, podobnie jak unijna kontrola nad naszym systemem socjalnym. Ci imigranci, którzy będą chcieli przyjechać do pracy lub na studia na Wyspy, dostaną na to pozwolenie na podstawie swoich kwalifikacji i umiejętności, nie będzie żadnej dyskryminacji narodowościowej. By dostać pozwolenie na pracę, imigranci ekonomiczni, będą musieli udowodnić, że posiadają odpowiednie kwalifikacje. Ponadto będzie sprawdzana dobra znajomość języka angielskiego”.

Trzy miliony imigrantów z UE zostanie zmuszonych do opuszczenia Wielkiej Brytanii po Brexicie?

Trójca zastrzega, że obywatele Irlandii nie będą mieli żadnych problemów z dostaniem się na Wyspy, jednak istnieją coraz większe obawy co do tego, że imigranci z Europy zostaną zmuszeni do opuszczenia Wielkiej Brytanii, jeśli dojdzie do Brexitu.

Po Brexicie Wielka Brytania może wprowadzić wizy dla obywateli UE