Imigranci przyczyną upadków brytyjskich pubów: „Zastępują ‘białą klasę robotniczą’”

Puby w UK bankrutują przez imigrantów z Somalii – stwierdził rządowy minister ds. społeczności – Stephen Williams.

W swoim wystąpieniu w Izbie Gmin, członek partii Liberalnych Demokratów stwierdził, że nowa fala imigrantów nadciągająca na Wyspy przyczynia się do wykorzenienia tradycji „białej klasy robotniczej”, co prowadzi do zamykania tradycyjnych brytyjskich pubów. Parlamentarzysta w swoim komentarzu odniósł się do pomysłu wdrożenia rządowych planów pomocowych dla właścicieli pubów, stanowiących istotny element w życiu lokalnych społeczności. W myśl nowych przepisów, lokale spełniające określone kryteria będą chronione przed rozbiórką czy przekształceniami na przykład na mieszkania.

Zdaniem Williamsa, pomysł objęcia ochroną wszystkich pubów w UK jest o tyle dyskusyjny, co niewykonalny, zwłaszcza biorąc pod uwagę fakt, że wiele z takich miejsc popadło w ruinę ponieważ mieszkający w okolicy przyjezdni nie piją alkoholu.

„W moim okręgu wyborczym zamyka się wiele pubów, co zazwyczaj jest symptomem zmiany demograficznej” – tłumaczy reprezentant Bristolu. „Szczególnie wyraźnie widać to w tych częściach mojego okręgu, które jeszcze 20, 30 lat temu zamieszkiwali przedstawiciele białej klasy robotniczej, a które obecnie są zasiedlane głównie przez Somalijczyków. Z oczywistych przyczyn puby w tych okolicach pozamykano” – twierdzi Williams.

Williams nie jest jedynym politykiem, który za zmiany w brytyjskiej kulturze spożywania alkoholu obwinia imigrantów. Wcześniejsze komentarze wskazywały, że do popadania pubów w ruinę przyczyniają się głównie muzułmanie.