Życie w UK
Horror w samolocie: Pasażerowie lecieli z martwą kobietą na pokładzie!
Pilot rosyjskich linii lotniczych Azur Air zafundował pasażerom lecącym z Turcji do Moskwy niemałą makabrę. Po śmierci jednej z kobiet pilot zrezygnował z awaryjnego lądowania i zamiast tego skazał pasażerów na blisko 3-godzinny lot z martwym ciałem na pokładzie.
50-letnia kobieta zmarła wskutek spadku poziomu cukru we krwi do krytycznego poziomu i wskutek ataku serca, który nastąpił zaraz potem. Kobieta chorowała na cukrzycę, jednak nie wzięła ona na pokład samolotu potrzebnych leków, mniemając, że nic złego jej się w trakcie lotu nie stanie.
Napoje gazowane powodują raka, choroby serca i cukrzycę. "Kłamstwo!" – zaprzeczają producenci
Niestety, wskutek drastycznego spadku poziomu cukru we krwi kobieta straciła przytomność, a następnie doznała ona jeszcze ataku serca. I mimo szybkiej reakcji załogi, 50-latki nie udało się uratować.
Zaskakująco jednak pilot, gdy dowiedział się o całym zdarzeniu, postanowił nie przerywać lotu i kontynuować podróż do Moskwy. Kobieta została nakryta kocem i położona w przejściu pomiędzy rzędami foteli. A ponieważ 50-latka zmarła ok. 45 minut od momentu startu, to pasażerowie Boeinga 757 musieli lecieć z martwym ciałem jeszcze kolejne 3 godziny.
Cukrzyca zabija w UK najwięcej dzieci ze wszystkich krajów Unii