Życie w UK
Home Office w sierpniu zalała lawina aplikacji o settled status. Liczba osób starających się o status zasiedlenia wzrosła aż o 128 proc.
W sierpniu Home Office zalała lawina aplikacji o settled status w związku ze zwiększonym ryzykiem twardego Brexitu 31 października. Jak pokazują najnowsze dane, ich liczba wzrosła o 128 proc. w ciągu zaledwie jednego miesiąca.
Po tym, jak Boris Johnson został premierem i zastrzegł, że Wielka Brytania wyjdzie z Unii Europejskiej 31 października niezależnie od tego, czy nastąpi to z umową, czy bez niej, głośno mówiło się o tym, że sytuacja imigrantów z UE staje się coraz bardziej niepewna.
CHCESZ DOWIEDZIEĆ SIĘ WIĘCEJ NA TEMAT SETTLED STATUS? POBIERZ PORADNIK>>
Zanim pojawiło się oficjalne oświadczenie Home Office w sprawie tego, że obywatele UE nieposiadający jeszcze settled ani pre-settled status nie stracą swoich praw z dniem 31 października w przypadku twardego Brexitu, wielu imigrantów z UE postanowiło jak najszybciej złożyć wniosek o settled status.
Niepewność dotycząca przyszłości obywateli UE sprawiła, że zaczęli oni masowo składać wnioski o status zasiedlenia, co doprowadziło do wzrostu liczby aplikacji w sierpniu aż o 128 proc.
Z rządowych danych wynika, że liczba wniosków o settled i pre-settled status wyniosła w lipcu 131 300, a w sierpniu 299 000 – co jest największym wynikiem od kwietnia, kiedy to system został uruchomiony.
Home Office podało, że całkowita liczba dotychczasowych aplikacji otrzymanych do 12 września wyniosła ponad 1,3 miliona (z czego 200 000 osób aplikowało w ciągu ostatnich 12 dni).
Ponadto dane pokazują większy procentowy wzrost liczby przyznanych pre-settled status (w stosunku do liczby settled status), co zobowiązuje imigrantów z UE do ponownego starania się o status zasiedlenia po upłynięciu 5 lat mieszkania na Wyspach. Niepokojący jest także wzrost liczby osób, które nadal nie otrzymały decyzji Home Office w sprawie swoich aplikacji.