Styl życia
Harry Potter też chce być Avatarem
Film „Avatar” zapoczątkował prawdziwą kinową rewolucję. Za najnowszą częścią przygód Jamesa Bonda, do wykorzystania technologii 3D przekonali się producenci „Harrego Pottera”.
Kolejna, a zarazem ostatnia część sagi „Insygnia śmierci” zostanie podzielona na dwa odrębne filmy, które będzie można obejrzeć ze specjalnymi okularami na nosie. Jedyny problem w tym, że obraz już został nakręcony techniką 2D, więc jego premiera w trójwymiarze nieco się opóźni. Projekt transformacji kosztuje studio Warner Bros dodatkowe 30 milionów dolarów, ale z pewnością szybko im się zwróci.
Przeczytaj również
Obserwuj PolishExpress.co.uk na Google News, aby śledzić wiadomości z UK.Obserwuj