Bez kategorii
Główne partie polityczne dostaną w wyborach po nosie?
Eksperci uważają, że nadchodzące wybory do Parlamentu Europejskiego to sprawdzian na głównych partii politycznych na Wyspach. Istnieje szansa, że Brytyjczycy zagłosują przeciwko partiom, które popierają, niniejszym wymierzając im policzek.
Polityka imigracyjna to ważny aspekt toczącej się między partiami batalii o pozycję w rządzie. Dla przypomnienia, rząd zaostrzył zasady przyznawania zasiłków rodzinnych w przededniu ogłoszenia manifestu torysów. UKIP natomiast upatruje jedyną szansę na zapanowanie nad imigrantami w całkowitym wyjściu z Unii Europejskiej.
Eksperci spodziewają się złego wyniku torysów i dobrych wyników UKIP. W tej sytuacji przywództwo Davida Camerona w jego partii jest zagrożone, tym bardziej, że nadchodzące w Niemczech wybory mogą przynieść zmiany na niemieckiej scenie polityczne, a zarazem skomplikować stosunki Camerona z Angelą Merkel.
Czy Brytyjczycy oddadzą “głos protestu”? Rosnąca popularność UKIP może namieszać w wyborach. Przewiduje się, że torysi zajmą trzecie miejsce w zestawieniu.