Bez kategorii
Głód, pragnienie i ból – tak wyglądają ostatnie dni brytyjskich w szpitalach
Jeden na ośmiu pacjentów w stanie terminalnym nie otrzymuje wystarczającej ilości jedzenia i picia. Połowa umierających w brytyjskich szpitalach osób doświadcza w ostatnich dniach wielkiego bólu. Szokujące dane ujawniło badanie przeprowadzone przez Office for National Statistics (ONS).
Przewodniczący Narodowej Rady ds. Opieki Paliatywnej, Simon Chapman, stwierdził, że brak szacunku dla obłożnie chorych, jaki towarzyszy im w ostatnich dniach, nie jest zjawiskiem nowym: „Zmiany na lepsze właściwie nie widać. Musimy zacząć prowadzić bardziej zdecydowane działania naprawcze” – komentował Champman.
A jest co poprawiać. Z ankiet prowadzonych wśród członków rodzin, których bliscy swoje ostatnie dni spędzali w szpitalu, wynika, że większość z nich była z jakości opieki niezadowolona. Jedna piąta badanych stwierdziła, że pielęgniarze nie traktowali ich bliskich z szacunkiem i nie respektowali ich godności. 13 proc. zaznaczyło również, że ich zdaniem, umierający pacjenci w ostatnich dniach życia nie otrzymywali wystarczająco dużo jedzenia i picia.
Kryzys w NHS. Tylko Brexit może ocalić brytyjską służbę zdrowia?
W szpitalach i hospicjach na terenie UK umiera rocznie pół miliona osób. Jak twierdzą jednak specjaliści, placówki medyczne często nie są przystosowane, aby udzielać wystarczającego wsparcia zarówno chorym, jak i ich rodzinom. „NHS powinno korzystać z doświadczenia hospicjów. Stosowane tam procedury, zarówno w kwestii uśmierzania bólu, jak i opieki psychologicznej, pozwalają upewnić się, że chory swoje ostatnie dni przezywa godnie” – tłumaczył Rod Taylor z fundacji Hospice UK.