Praca i finanse

Funt w górę! Zwycięstwo Donalda Trumpa pomaga brytyjskiej walucie odbić się od dna

Dziś nad ranem funt sporo zyskał na wartości względem dolara i innych walut. Wygrana Donalda Trumpa w wyborach prezydenckich USA może więc paradoksalnie pomóc funtowi odbić się do dna.

Funt w górę! Zwycięstwo Donalda Trumpa pomaga brytyjskiej walucie odbić się od dna

fot. Shutterstock

Odkąd stało się jasne, że nowym, 45-tym prezydentem Stanów Zjednoczonych zostanie Donald Trump, rynki zareagowały nerwowo. Inwestorzy zaczęli w panice wyprzedawać dolary i ryzykowne aktywa. Nad ranem o 10 proc. spadła wartość meksykańskiego peso, natomiast europejskie waluty, takie jak funt, euro i frank szwajcarski umocniły się w stosunku do dolara. 

Rząd nie zagwarantuje pracownikom ich praw po Brexicie? Polacy mogą zostać zwolnieni jako pierwsi…

Funt najpierw zyskał 0,3 proc. w stosunku do dolara, a następnie aż 1,2 proc. Wcześnie rano za 1 funta trzeba była zapłacić 1.24 dolara, a kilka godzin później już 1.2529. Euro z kolei kosztowało przed południem 1.1259. 

Panika dotknęła dzisiaj wszystkie najważniejsze rynki, ponieważ inwestorzy liczyli jednak, że zwycięstwo w wyborach prezydenckich odniesie ostatecznie Hillary Clinton. Do silnych spadków doszło m.in. na giełdach w Azji i w Europie. Japoński indeks giełdowy Nikkei 225 spadł o 5,36 proc., chiński SCI o 0,32 proc., Hang Seng w Hong Kongu o 2,73 proc., a koreański KOSPI o 2,25 proc. Z kolei niemiecki DAX spadł o 2,84 proc., francuski CAC40 o 2,54 proc., a londyński FTSE100 o 1,7 proc. 

Od dziś rząd UK ostro tnie benefity – zobacz, kto straci najwięcej!

Ponadto duże straty zanotowano też na rynkach ropy i miedzi, a zwyżki – na rynku złota. Ropa w Stanach Zjednoczonych potaniała nad ranem o ponad 4 proc. (później nieco zyskała), a miedź w Londynie o ponad 2 proc (miedź też jednak trochę się w ciągu dnia odbiła). Z kolei złoto (w dostawach natychmiastowych) podrożało w Nowym Jorku o 4,8 proc., czyli do 1.337,38 USD za uncję. 

author-avatar

Marek Piotrowski

Zapalony wędkarz, miłośnik dobrych kryminałów i filmów science fiction. Chociaż nikt go o to nie podejrzewa – chodzi na lekcje tanga argentyńskiego. Jeśli zapytacie go o jego trzy największe pasje – odpowie: córka Magda, żona Edyta i… dziennikarstwo śledcze. Marek pochodzi ze Śląska, tam studiował historię. Dla czytelników „Polish Express” śledzi historie Polaków na Wyspach, które nierzadko kończą się w… więzieniu.

Przeczytaj również

Huragan Nelson uderzył w Dover. Odwołane i opóźnione promyHuragan Nelson uderzył w Dover. Odwołane i opóźnione promyLaburzyści wycofają się z surowych przepisów imigracyjnych?Laburzyści wycofają się z surowych przepisów imigracyjnych?Mężczyzna z ciężarną żoną spali w aucie przez pleśń w mieszkaniuMężczyzna z ciężarną żoną spali w aucie przez pleśń w mieszkaniuPolscy producenci drobiu odpowiadają na zarzuty brytyjskich instytucjiPolscy producenci drobiu odpowiadają na zarzuty brytyjskich instytucjiTrwa obława na nożownika z Londynu. Jego ofiara walczy o życieTrwa obława na nożownika z Londynu. Jego ofiara walczy o życieWynajem mieszkania w UK tańszy niż rata kredytu? Niekoniecznie!Wynajem mieszkania w UK tańszy niż rata kredytu? Niekoniecznie!
Obserwuj PolishExpress.co.uk na Google News, aby śledzić wiadomości z UK.Obserwuj