Fretka zaatakowała niemowlę

Fretka zaatakowała 10-miesięczną dziewczynkę w wózku – próbujący ją odpędzić świadkowie walczyli ze zwierzęciem ponad 25 minut!

Kto by pomyślał, że takie małe zwierzątko może stać się przyczyną takiego nieszczęścia! 10-miesięczna dziewczynka leżała spokojnie w wózeczku, gdy zaatakowała ją fretka. Zwierzątko wgryzło się w palec dziewczynki i zostawiło głębokie ślady. Dwóch przechodzących obok strażaków ruszyło zaraz na ratunek, ale nawet oni mieli problemy z odciągnięciem rozeźlonego stworzenia od dziecka – gdy tylko udawało im się ją pochwycić, fretka wyrywała się i usiłowała ponownie zaatakować dziewczynkę. Kiedy wreszcie dziewczynka o imieniu Lola trafiła do szpitala. Matka dziewczynki twierdzi, że zwierzątko miało obrożę, więc zapewne uciekło z czyjegoś domu. Mówi też, ze nigdy wcześniej nie widziała fretki, przynajmniej dopóki ta nie rzuciła się z zębami na jej córkę.