Życie w UK

Brytyjska firma sprzątająca LEPIEJ wynagradzała Polaków. Niezadowolona pracownica oskarżyła pracodawcę o rasizm i… wygrała!

Kobieta, zatrudniona w firmie sprzątającej, wygrała w brytyjskim sądzie sprawę o dyskryminację w miejscu pracy – okazało się, że polscy pracownicy otrzymywali wyższe wynagrodzenie od niej za wykonywanie tej samej pracy.

Brytyjska firma sprzątająca LEPIEJ wynagradzała Polaków. Niezadowolona pracownica oskarżyła pracodawcę o rasizm i… wygrała!

GettyImages 1213168363

Takie sytuacje nie zdarzają się chyba zbyt często na Wyspach. Nie dość, że Polak pracujący w Wielkiej Brytanii był lepiej opłacany od innych pracowników, to jeszcze okazało się, że inny zatrudnieni w tej samej firmie, nie pochodzący z Polski, padli ofiarą dyskryminacji na tle rasowym lub narodowościowym. O takiej właśnie historii czytamy na łamach portalu "Bristol Live". Powódka, kobieta zatrudniona w firmie sprzątającej, oskarżyła swojego byłego już pracodawcę o dyskryminację rasową i naruszenie umowy.

 

Kobieta oskarżyła swojego byłego pracodawcę o m. in. rasizm

W części orzeczenia czytamy, iż kobiecie udało się ustalić, że polscy pracownicy otrzymywali wyższe wynagrodzenie od niej za wykonywanie tej samej pracy w tej samej firmie. Zgodnie z dokumentem kobieta otrzymywała wynagrodzenie w wysokości 7,85 GBP za godzinę, chociaż nie określono, czy była sprzątaczką, czy też pełniła inną rolę w firmie sprzątającej. Jednocześnie nie ujawniono ile mieli zarabiać pracownicy z Polski.

Kobieta ostatecznie zrezygnowała z pracy w październiku ubiegłego roku po ponad 13 latach. Jej odejście nastąpiło z powodu tego, co uznała za "zasadnicze naruszenie [umowy] uprawniające ją do rezygnacji". O co chodziło? O skrócenie jej godzin pracy do 10 godzin tygodniowo z 12,5 godzin niezgodnie z obowiązującą umową oraz brakiem dodatkowego dnia urlopu, do którego była uprawniona.

Firma sprzątająca miała lepiej wynagradzać zatrudnionych Polaków

W związku z tymi wszystkimi naruszeniami sprawą zajął się sąd w Bristolu i przyznał rację kobiecie. Przed obliczem sprawiedliwości nie pojawił się żaden przedstawiciel firmy. Orzekający w tej sprawie sędzia Cadney doszedł do wniosku, że jej zarzuty dotyczące niesprawiedliwego zwolnienia, dyskryminacji rasowej były "dobrze uzasadnione i [zostaną] podtrzymane".

Sęd stwierdził, że kobiecie przysługuje 6000 funtów odszkodowania za dyskryminację rasową, 1177 funtów za wypowiedzenie, 1128 funtów za niesprawiedliwe zwolnienie i dalsze 5352 funty z tytułu niesprawiedliwego odszkodowania za zwolnienie. W sumie kobieta otrzymała odszkodowanie w wysokości 14 058 funtów.

Na zakończenie dodajmy, że firma, którą zaskarżyła do sądu kobieta, nie wydała w tej sprawie żadnego oświadczenia i nie skomentowała tej sprawy w brytyjskich mediach.

author-avatar

Remigiusz Wiśniewski

Fanatyk futbolu na Wyspach, kibic West Ham United F.C., ciągle początkujący kucharz. Z wykształcenia polonista i nauczyciel, który spełnia się w dziennikarskim. Pochodzi z Wieliczki, w Wielkiej Brytanii mieszka od 2008 roku, gdzie znalazł swoje miejsce na ziemi w Londynie. Zorganizowany, ale neurotyczny. Kieruje się w życiu swoimi zasadami. Uwielbia biegać przed wschodem słońca i kocha literaturę francuską.

Przeczytaj również

Sprowadzenie dziecka do UK, gdy posiadamy settled statusSprowadzenie dziecka do UK, gdy posiadamy settled statusRekordowa liczba pasażerów na lotniskach w UK. Chaos na drogach i na koleiRekordowa liczba pasażerów na lotniskach w UK. Chaos na drogach i na koleiRejestracja w Holandii i uzyskanie numeru BSNRejestracja w Holandii i uzyskanie numeru BSNRząd UK wstrzyma się od dalszego podnoszenia płacy minimalnej?Rząd UK wstrzyma się od dalszego podnoszenia płacy minimalnej?Huragan Nelson uderzył w Dover. Odwołane i opóźnione promyHuragan Nelson uderzył w Dover. Odwołane i opóźnione promyNosowska w UK – ikona polskiej muzyka zagra koncerty w Londynie i ManchesterzeNosowska w UK – ikona polskiej muzyka zagra koncerty w Londynie i Manchesterze
Obserwuj PolishExpress.co.uk na Google News, aby śledzić wiadomości z UK.Obserwuj