Styl życia
„Farage chce nas pozwać. I korzysta z unijnego prawa, by to zrobić!” – Led By Donkeys wykupiło witrynę „thebrexitparty.com”…
Fot. Led By Donkeys, Getty
Led By Dokneys donosi, że Nigel Farage „zapomniał” wykupić domenę internetową zawierającą nazwę jego własnej partii („thebrexitparty.com”). Korzystając z okazji, witrynę wykupiła grupa anty-brexitowa Led By Donkeys, która na swoim koncie ma wiele akcji, mających na celu ujawnienie hipokryzji brytyjskich polityków – szczególnie na temat Brexitu. Teraz Nigel Farage postanowił pozwać grupę za naruszenie praw własności intelektualnej. Najgłośniejszy przeciwnik UE planuje wykorzystać do tego… unijne prawo!
Grupa Led By Dokeys, korzystając z okazji, że domena internetowa „thebrexitparty.com” nie została przez nikogo wykupiona, sama wykupiła tę właśnie witrynę – robiąc „na złość” samej partii i jej liderowi. Na stronie poinformowano, że Nigel Farage może odkupić stronę za gigantyczną kwotę, wciąż rosnącą na skutek licznych odwiedzić stroyn przez internautów, a już przekraczającą milion funtów. Cały dochód ze strony jest przekazywany na rzecz… imigrantów w Wielkiej Brytanii, do Joint Council for the Welfare of Immigrants.
Czytaj także: Tusk znowu miesza się w wybory w UK – tym razem zadrwił ze słynnego sloganu „take back control”, ukutego przez Brexitowców
Na stronie czytamy, że pomysł Led By Donkeys bardzo się nie spodobał Nigelowi Farage'owi, ponieważ wspierając się przepisami prawa Unii Europejskiej, lider Brexit Party chce pozwać twórców witryny za naruszenie praw własności intelektualnej. Autorzy witryny piszą:
„Nigel Farage lubi myśleć, że jest geniuszem politycznym, ale większość z nas wie, że jest po prostu oportunistą, który żeruje na ludzkich lękach. Nikt, komu nie udało się wygrać wyborów do Parlamentu siedem razy (…) nie jest żadnym strategicznym guru. Może więc nie było zaskoczeniem, kiedy zauważyliśmy, że [Farage] zapomniał kupić strony internetowej dla „The Brexit Party”. (…) Więc my przechwyciliśmy thebrexitparty.com. (…) otrzymaliśmy 8-stronicowy list prawny od jego [Farage’a] prawników korporacyjnych Wedlake Bell, posądzający nas o naruszenia praw autorskich i własności intelektualnej. I wiecie co? Farage używa prawa europejskiego, by nas zaatakować”.
Co sądzicie o tej historii? Podoba Wam się pomysł Led By Donkeys, a może jesteście nim oburzeni? Jak oceniacie reakcję samego Nigela Farage’a i to że powołuje się na prawo UE, mimo że jest wielkim przeciwnikiem Wspólnoty? Piszcie w komentarzach!
Zobacz koniecznie: Nigel Farage NIE będzie kandydował w wyborach parlamentarnych: „Nie chcę zajmować się polityką przez resztę życia” – powiedział w BBC