Ewa Kopacz następczynią Tuska? Financial Times zastanawia się nad przyszłością PO

Donald Tusk złoży w tym tygodniu swoją dymisję. Odejście najdłużej urzędującego na premiera w historii III RP spowoduje poważne przetasowanie w strukturach rządowych. Financial Times zastanawia się, jak zmieni się w związku z tym oblicze polskiej sceny politycznej na niespełna rok przed wyborami parlamentarnymi.
Platforma obywatelska to pierwsza partia od upadku komunizmu, która dwa razy z rzędu wygrała wybory parlamentarne. Jak zauważa FT, w tym czasie jej politykom udało się ustabilizować gospodarkę i utrzymać stały wzrost PKB na poziomie 3%.
Nową premier zostanie najprawdopodobniej Ewa Kopacz – obecna Marszałek Sejmu i była Minister Zdrowia. Do Brukseli natomiast wraz z Tuskiem wyruszy prawdopodobnie Elżbieta Bieńkowska – wicepremier i minister infrastruktury ma objąć stanowisko sekretarza ds. rynków wewnętrznych.
„Przetasowania w gabinecie związane z awansem Kopacz na stanowisko premiera i wyjazdem Bieńkowskiej każą zastanawiać się, jak wpłynie to na przygotowania Platformy Obywatelskiej do wyborczego starcia z Prawem i Sprawiedliwością, które w sondażach ma obecnie nad PO 5 punktów procentowych przewagi” – czytamy w FT.
Najbliższym sprawdzianem tego, jak Platforma poradzi sobie bez przewodnictwa Tuska będą listopadowe wybory samorządowe. Zdania ekspertów co do tego, jakie odzwierciedlenie znajdzie odejście premiera w ich wynikach są podzielone. „Z jednej strony europejski awans Tuska może wpłynąć na wzrost poparcia, zwłaszcza wśród nastawionych proeuropejsko Polaków oraz stanowić okazję do zmiany wizerunkowej pod przewodnictwem nowego lidera” – przewiduje FT.
Nie wszyscy analitycy są jednak optymistami: „Partia, w której bardzo widoczne są podziały na poszczególne frakcje, trzymana była do tej pory w ryzach dzięki pozycji, jaką Tusk posiadał jako jej lider. Bardzo prawdopodobne, że po jego odejściu poszczególni pretendenci do objęcia przywództwa rozpoczną wewnętrzną walkę o wpływy” – czytamy w FT.
Ostateczna decyzja co do wyboru nowego premiera leży w rękach prezydenta Bronisława Komorowskiego, który kandydatury Ewy Kopacz wcale nie musi zatwierdzić. Z uwagi na partyjne afiliacje, mało prawdopodobnie jednak aby prezydent nie przychylił się do propozycji Platformy.
Jeśli zostanie wybrana na premiera, Ewa Kopacz będzie drugą w historii kobietą na tym stanowisku. „Bliska współpracownica i lojalna zwolenniczka wszystkich decyzji Tuska, 57-letnia Kopacz jest z wykształcenia lekarzem. W kwestiach politycznych będzie prawdopodobnie podążać śladami swojego poprzednika. Skupi się więc na rozszerzaniu pakietu socjalnego i wdrażaniu wsparcia dla polskich rodzin w ramach ogłoszonego w zeszłym miesiącu programu” – prognozuje Financial Times.