Życie w UK
Europejscy przywódcy ostrzegają Camerona: „Kwestia imigracji jest poza dyskusją”
Europa Zachodnia ostrzega Davida Camerona przed atakami na „niezbywalne” prawo do swobodnego przepływu osób w obrębie krajów członkowskich. Jedną z obietnic wyborczych wybranego na kolejna kadencję premiera była renegocjacja warunków członkostwa Wielkiej Brytanii w UE oraz zorganizowanie referendum o wyjście ze struktur.
Mimo, że zwycięstwo Partii Konserwatywnej na Wyspach zostało przyjęte w Europie pozytywnie, to przedstawiciele państw wschodniej części kontynentu już przygotowują się na walkę w obronie wspólnego rynku pracy.
Peter Javorčík, słowacki minister ds. Europy stwierdził kategorycznie, że filary unijnego prawa są „nienaruszalne”, a jego węgierski odpowiednik, Szabolcs Takács, nazwał wprowadzenie swobodnego przepływu osób jednym z największych osiągnięć UE. „Nie podoba nam się, kiedy węgierscy pracownicy nazywaniu są ‘imigrantami’ – to obywatele Unii Europejskiej z prawem do pracy na terenie wszystkich państw członkowskich” – stwierdził Takács.
Polski sekretarz stanu ds. europejskich, Rafał Trzaskowski, wyraził gotowość do rozmów na temat wprowadzenia niezbędnych reform, jednocześnie zaznaczając, że kwestie imigracyjne nie będą ich przedmiotem. „Jeśli chodzi o imigrację, nasze stanowisko jest od dawna znane i niezmienne” – stwierdził polski sekretarz.
Pomimo, że w ostatnich przedwyborczych tygodniach stanowisko Camerona w kwestii imigracji stawało się coraz bardziej kategoryczne, a obietnica zorganizowania referendum o wyjście ze struktur powtarzana coraz częściej, europejscy liderzy wydają się przejawiać chęć naprawy wzajemnych stosunków.
Kanclerz Angela Merkel zwycięstwo wyborcze konserwatystów określiła jako „świetną nowinę”, a prezydent Francji, François Hollande, zadzwonił do Camerona w dzień ogłoszenia wyników i oficjalnie zaprosił go do Paryża.
Nawet główny zwolennik zacieśniania relacji wewnątrz unii – przewodniczący Komisji Europejskiej, Jean-Claude Juncker, zapowiedział, że będzie z Cameronem współpracował w celu „wynegocjowania jak najlepszych warunków uczestnictwa UK w Unii”.
Trzaskowski zapewnił, że zarówno Polska, jak i inne kraje, są gotowe pomóc w negocjacjach, ale pod pewnymi warunkami. „W interesie Polski jest aby Wielka Brytania w UE pozostała, co jednak nie oznacza, że zgodzimy się na wszystkie proponowane przez nią warunki. Wolna konkurencja i wspólny rynek są święte” – powiedział Trzaskowski.
Komentując, pięciomandatową większość, jaką Cameron dysponuje w brytyjskim parlamencie, sekretarz powiedział: „Jego stanowisko nie jest teraz zagrożone, więc nie będzie musiał więcej odwoływać się do nastrojów anty-europejskich, nie będzie również zakładnikiem partyjnej eurosceptycznej mniejszości” – stwierdził Trzaskowski.