Styl życia

Euro 2016 – typuj z nami wyniki 1/8 finału!

Wraz z pierwszymi meczami 1/8 finałów na Euro 2016 zaczyna się poważne granie. Wraz z fazą grupową skończyło się kalkulowanie, kopanie na pół gwizdka i oszczędzanie sił „na później”. Przedstawiamy nasze typy na pierwsze trzy spotkania fazy pucharowej i pytamy Was – na kogo Wy stawiacie?

Euro 2016 – typuj z nami wyniki 1/8 finału!

(COMBO) This combination of pictures created on June 23, 2016 shows Hungary’s midfielder Balazs Dzsudzsak in action during the Euro 2016 group F football match between Iceland and Hungary at the Stade Velodrome in Marseille on June 18, 2016 and Belgium’s forward Eden Hazard in action during the Euro 2016 group E football match between […]

Francja – Irlandia (niedziela, 26 czerwca 2016, godzina 15:00, Grand Stade de Lyon)

Zapowiada się bardzo ciekawy mecz! Pozostający pod olbrzymią presją gospodarze muszą wygrać to spotkanie jeśli nie chcą rozczarować milionów kibiców. Do tej pory drużyna Didier Deschampsa nie prezentowała się najlepiej – Francuzi grali mocno w kratkę, a wyjście z grupy na pierwszym miejscu zawdzięczają tyle Dmitriemu Payetowi, co szczęściu. Czy Irlandia ma na tyle piłkarskiej jakości, aby wybić z głowy „Tricolores” marzenia o złocie? Gdyby tak się stało moglibyśmy mówić, że w pewien sposób dziejowej sprawiedliwości stało się zadość. Siedem lat temu w barażach o udział na MŚ w RPA gol strzelony ręką przez Thierry`ego Henry pozbawił mieszkańców Zielonej Wyspy radość udziału w mundialu…

Nasz typ: gdyby turnieju nie był rozgrywany pod wieżą Eiffle`a bez mrugnięcia okiem postawilibyśmy na Irlandczyków wieszcząc niemałą sensację. Ale jak wiadomo na tego typu zawodach gospodarzom pomagają ściany i jesteśmy zdania, że do dalszej gry przejdą Francuzi.

Niemcy – Słowacja (niedziela, 26 czerwca 2016, godzina 18:00, Stade Pierre-Mauroy w Lille)

Trafić w 1/8 finału na rozpędzających się Niemców – to się nazywa pech! Szkoda znakomitego Marka Hamsika i ambitnie walczących Słowaków, którzy momentami podobali nam się bardziej, niż… Polacy. Przypominamy, że futbol to gra, w której udział bierze 22 zawodników, ale ostatecznie i tak wygrywają… Niemcy.

Nasz typ: Joachim Loew, mimo ewidentnych braków w kulturze osobistej, to fachura jakich mało. Z pewności dopilnuje, aby jego zespół awansował do kolejnej rundy.

Węgry – Belgia (niedziela, 26 czerwca 2016, godzina 21:00, Stadium Municipal w Tuluzie)

Postawa Węgrów to jedno z największych zaskoczeń francuskiego turnieju. Przed niespodziewanymi zwycięzcami grupy F stoi jednak nie lada wyzwanie – Belgowie meczami z Szwecją i Irlandią zatarli wrażenie, jakie sprawili porażką z niedocenionymi Włochami. „Czerwone Diabły” pokazały całej Europie, że nie są jedynie zlepkiem wybitnych, ale jednak indywidualności, ale stanowią drużynę. Głodną sukcesu w dodatku, ale czy godną medalu?

Nasz typ: w meczu z zespołem, w barwach którego występuje najstarszy uczestnik Euro w historii stawiamy na faworyta, czyli Belgów. Za zespołem Marca Wilmotsa przemawia w zasadzie wszystko i trudno wyobrazić sobie, aby mógł odpaść z reprezentacją naszych bratanków, choć w redakcji trzymamy za nią kciuki.

Włochy – Hiszpania (poniedziałek, 27 czerwca 2016, godzina 18:00, Stade de France w Saint-Denis)

Zdecydowanie najciekawszy mecz w ramach 1/8 finału. Na Stade de France zobaczymy dwa zespoły, które w fazie grupowej prezentowały się znakomicie. Hiszpanie na dobre zapomnieli o bolesnej porażce na brazylijskim mundialu dwa lata temu i znów grają najpiękniejszą dla wielu piłkę, choć nieco szwankuje ich skuteczność. Włosi z kolei są najlepiej taktycznie poukładanym zespołem na turnieju, a ich największą siłą jest kolektyw. Może w „Squadra Azzura” brakuje gwiazd, szczególnie w linii ataku, ale mając takiego trenera, jak Antonio Conte na ławce, nie stanowi to problemu. Fantazyjny, barceloński atak kontra twarda, niczym skała obrona rodem z Turynu – co zapewni awans do 1/4 finału?

Nasz typ: wytypowanie zwycięzcy w meczu będącym niejako rewanżem za finał Euro 2012 jest szalenie trudno. Bliższy jednak nam jest efektowny futbol, który prezentują Hiszpanie i stawiamy właśnie na „La Furia Roja”.

Anglia – Islandia (poniedziałek, 27 czerwca 2016, godzina 21:00, Grand Stade de Nice)

Dumni „Synowie Albionu” zupełnie nie przekonują do siebie. Trener Hodgson podejmuje dziwaczne decyzje, jego piłkarze nie potrafią utrzymać stabilnej formy i mecze dobre przeplatają fatalnymi, Vardy z Kane`m nie biją się o koronę króla strzelców, niemniej – rozsądek podpowiada, że to oni będą faworytami w starciu z prowincjonalną (geograficznie i piłkarsko) Islandią. Ale żaden wielki turniej nie mógłby się obejść bez sensacji i właśnie w tej parze wieszczymy nieoczekiwane rozwiązanie.

Nasz typ: skoro zespół z wyspy gejzerów nie dał się pokonać wirtuozom z Portugalii dlaczego miałby polec w starciu z gwiazdami Premier League? Dobrze poukładany przez Larsa Lagerbacka z piłkarzami prezentującymi wcale niezłe umiejętności zespół ma szansę odprawić aroganckich i ciągle przekonanych o własnej wielkości Anglików!

author-avatar

Przeczytaj również

Big Ben dwa lata od remontu. Jak się prezentuje?Big Ben dwa lata od remontu. Jak się prezentuje?Kiedy zrobi się ciepło? Jaką pogodę zapowiadają na weekend?Kiedy zrobi się ciepło? Jaką pogodę zapowiadają na weekend?Kobieta zginęła potrącona przez własny samochódKobieta zginęła potrącona przez własny samochódUstawa o zakazie sprzedaży papierosów z poparciem w Izbie GminUstawa o zakazie sprzedaży papierosów z poparciem w Izbie GminPolicja walczy z „agresywnymi” rowerzystami. Ukarano blisko 1000 osóbPolicja walczy z „agresywnymi” rowerzystami. Ukarano blisko 1000 osóbUrzędnik Home Office aresztowany za „sprzedaż” prawa do pobytu w UKUrzędnik Home Office aresztowany za „sprzedaż” prawa do pobytu w UK
Obserwuj PolishExpress.co.uk na Google News, aby śledzić wiadomości z UK.Obserwuj