Edukacja religijna w UK potrzebuje gruntownej zmiany – twierdzą naukowcy

Zdaniem naukowców, edukacja religijna w UK potrzebuje gruntownej zmiany. Obecne programy nauczania skupiają się głównie na religii chrześcijańskiej, nie uwzględniając aktualnej struktury religijnej kraju.

Naukowcy University of London zbadali obecną strukturę religijną kraju. Zdaniem specjalistów, struktura religijna kraju – od ostatnich badań w 2011 roku znacząco się zmieniła, ale programy edukacji religijnej nie nadążają za tymi zmianami.

Jeszcze w 2011 roku chrześcijaństwo było największą religią – deklarowało ją 59,3 proc. osób. Na drugim miejscu był islam – 4,8 proc., natomiast ateizm deklarowało 14,8 proc. Właśnie ta ostatnia wartość zmieniła się najbardziej. W 2015 roku już 25 proc. osób deklarowało ateizm.

W obecnym programie nauczania, religia chrześcijańska jest dominująca; znacznie mniej miejsca w szkolnym programie i kalendarzu zajmują inne religie takie, jak islam czy sikhizm, natomiast przekonania osób deklarujących ateizm lub agnostycyzm są niemal nieobecne.

– Te uchybienia trzeba jak najszybciej naprawić. Przez ostatnich kilka lat, elementy religijnej układanki pozamieniały się miejscami. Program zajęć powinien odzwierciedlać rzeczywistą strukturę – mówił współautor raportu profesor Adam Dinham.

Zdaniem prof. Dinhama konieczność przebudowy edukacji religijnej w UK wynika także z potrzeb młodzieży. Specjaliści przeprowadzili wywiady z nastolatkami z całej Anglii. Zdecydowana większość badanych stwierdziła, że potrzebuje rzetelnego źródła informacji. Innego niż media, które przekazują stereotypowy obraz wyznawców innych religii.

Jak mówi prof. Dinham, nie tylko zmiana programu jest potrzebna, ale także inna nazwa tego przedmiotu. W nazwie nie powinno znajdować się jedynie słowo religia, ale także wierzenia i przekonania.

Jak dotąd rząd nie podjął żadnej wiążącej decyzji. Głos w sprawie zabrał rzecznik Department for Education, którego zdaniem zmiana w programie nauczania jest konieczna, żeby “dzieci mogły wzrastać w tradycyjnych brytyjskich wartościach, jakimi są tolerancja i szacunek dla innych.”

Drogi nie będzie. Mogłaby zdenerwować elfy – orzekł islandzki sąd