Ebola w UK. Zarażony z Sierra Leone w szpitalu w Londynie

Do londyńskiego szpitala trafił mężczyzna z objawami zakażenia ebolą. Brytyjczyk został przewieziony do UK z Sierra Leone, gdzie jako wolontariusz opiekował się zarażonymi wirusem. Transport chorego mężczyzny został zatwierdzony osobiście przez ministra spraw zagranicznych Philipa Hammonda.

Samolot, który przewoził chorego, jest przystosowany do transportowania pacjentów wymagających izolacji. Po lądowaniu w Londynie, w warunkach największej ostrożności mężczyznę przewieziono do szpitala Royal Free – jedynej placówki w Europie posiadającej specjalny oddział pozwalający na całkowitą izolację chorych. Brytyjczyk został tam umieszczony w plastikowym namiocie. Personel medyczny nie ma z nim żadnej styczności, ponieważ kontakt odbywa się przez membrany izolujące.

Jak zapewniają lekarze z Royal Free, zakażenie zostało wykryte wcześnie, a sam chory jest w dobrym stanie. Najprawdopodobniej zostanie mu zaaplikowany ZMMap – ten sam lek eksperymentalny, którym udało się wyleczyć dwoje Amerykanów zarażonych w Liberii. Eksperci podkreślają jednak, że preparat nie daje 100-procentowej gwarancji wyzdrowienia: bez rezultatów podawano go m.in. 75-letniemu hiszpańskiemu misjonarzowi, zarażonemu ebolą w Liberii. Mężczyzna zmarł w Madrycie.