Bez kategorii
Dziecko z zespołem Downa nie weszło na pokład
16-letni Amerykanin z zespołem Downa nie został wpuszczony wraz z rodziną do samolotu linii American Airlines po tym, jak załoga uznała, że stanowi „ryzyko dla lotu”.
– To było okropne, upokarzające. Byliśmy traktowani jak przestępcy – mówił ojciec dziecka. Joan i Robert Vanderhorst wraz z synem Bedem mieli lecieć liniami American Airlines z Newark do Porterville, gdzie mieszkają. Kiedy czekali na wejście na pokład, podszedł do nich pracownik linii i poprosił na bok. Oznajmił rodzicom decyzję pilota, który uznał, że ich syn stanowi „ryzyko dla lotu” i nie może wejść na pokład maszyny. Ponadto pracownik stwierdził, że ich miejsca „znajdują się za blisko kokpitu”. Po słowach pracownika linii matka dziecka zaczęła nagrywać całą sytuację swoim telefonem. Na nagraniu widać chłopca, który spokojnie siedzi i bawi się swoją czapką. – Zachowuje się spokojnie. Usiłuje pokazać, że nie jest żadnym problemem – przekonywał załogę ojciec dziecka, która konsekwentnie odmawiała wpuszczenia chłopca na pokład./ GAZETA.PL, źródło: PANORAMA