Życie w UK
Droższe bilety na metro i autobus
Burmistrz Londynu Boris Johnson ogłosił dzisiaj, że od przyszłego roku o 6% zdrożeją ceny biletów komunikacji miejskiej.
Małym optymistycznym akcentem jest fakt, że pasażerowie podróżujący poza godzinami szczytu zapłacą mniej.
Johnson za podwyżkę obwinił politykę poprzedniego burmistrza, Kena Livingstona, który – jak twierdzi – jest sprawcą dziury w budżecie wynoszącej ponad 80 milionów funtów. Jak powiedział Boris Johnson, teraz londyńczycy odczuwają efekt rządów poprzedniego burmistrza.
Podwyżka jest efektem 5% inflacji. Transport for London (TfL) cały czas monitoruje ceny ropy na rynkach światowych i od ich wysokości uzależnia dalsze zmiany cen. Burmistrz zaznaczył, że pieniądze pochodzące z podwyżek przeznaczone zostaną na inwestycje przygotowujące Londyn do Igrzysk Olimpijskich, które odbędą się w 2012 roku.
Boris Johnson, powiedział:
„Wszyscy będziemy musieli zapłacić nieco więcej, ale mogę zapewnić, że pomimo wzrostu cen bilety nie będą nadwerężać domowego budżetu. Dobroduszność Livingstone’a zostawiła wielką dziurę w budżecie”.
„Wystarczy połączyć fakt przedwyborczego zamrożenia cen biletów i wsparcia dla nierentownych projektów i mamy dziurę, którą teraz muszę wypełnić”.
Na stawiane przez obecnego burmistrza zarzuty Ken Livingston odpowiedział:
„Teraz londyńczycy przekonają się o kosztach, jakie przynosi ze sobą Boris Johnson”.
„Obiecał mieszkańcom stolicy oszczędności, a zamiast tego już po kilku miesiącach na stanowisku podnosi ceny biletów po to, by mieszkańcy Londynu płacili za jego niegospodarność”.
Przedstawiciel Partii Pracy, zasiadającej w londyńskiej Radzie Miejskiej, Val Shawcross, powiedział:
„Boris Johnson nie przedstawił jakichkolwiek dowodów, które potwierdziłyby jego teorię istnienia ogromnej dziury budżetowej”.
„Dlaczego teraz podnosi ceny biletów, a wcześniej bez zastanowienia anulował zwiększenie o 25 funtów opłaty dla kierowców pojazdów o wysokiej emisji spalin. Powinien także ponownie zastanowić się nad swoimi agresywnymi planami wycofania autobusów przegubowych”.
Tak zmienią się niektóre ceny biletów:
Cena pojedynczego przejazdu autobusem z kartą Oyster wzrośnie z 90p do £1
Cena jednodniowego biletu autobusowego wzrośnie z £3 do £3,30
Cena tygodniowego biletu autobusowego wzrośnie z £13 do £13,80
Opłata gotówkowa za podróż metrem w pierwszej strefie nadal będzie wynosić £4
Opłaty gotówkowe za podróż metrem w innych strefach wzrosną z £3 do £3,20
Opłata gotówkowa za podróż koleją DLR wzrośnie z £1,50 do £1,60
dt