Życie w UK

Dręczone kobiety – tak, zdradzeni mężczyźni – nie

Brytyjscy ustawodawcy pracują właśnie nad reformą norm prawnych w kwestii zabójstw. Po poprawkach będzie ono bardziej wyrozumiałe dla kobiet, które zabiły „domowego prześladowcę”, mniej dla zdradzonych mężczyzn, którzy dokonali tak zwanej zbrodni w afekcie.

Dręczone kobiety – tak, zdradzeni mężczyźni – nie

Codziennie dwie kobiety giną z rąk partnera >>

Terror w domu uciech >>

Do tej pory prawo regulujące klasyfikację czynów, które doprowadziły do śmierci innej osoby rozróżniało morderstwo i nieumyślne spowodowanie śmierci (w języku angielskim określa się to terminem manslaughter). To ostatnie wykroczenie było zasądzane zwykle mężczyznom, którzy przyłapali swoją żonę na zdradzie i dokonali morderstwa „pod wpływem silnych emocji, które ta sytuacja w nich wyzwoliła”. Francuzi nazywają to crime passionnel, a Polacy zbrodnią w afekcie. Brytyjczycy natomiast wolą unikać terminu crime of passion i mówić raczej o zabójstwie w wyniku prowokacji. Wkrótce będą mieli jednak coraz mniej okazji by się tym terminem posługiwać, bo zniknie on z brytyjskich regulacji karnych. Zastąpią go „zabójstwo w wyniku krzywdzących słów i czynów” oraz „zabójstwo w obawie przed przemocą”. Jak zapowiadają prawodawcy będą one stosowane tylko w przypadkach, gdzie ewidentnie nie ma mowy o wcześniejszej intencji zabójstwa, a jedynie o dokonaniu go pod wpływem danych okoliczności.

Do „morderstwa w wyniku krzywdzących słów i czynów” dochodzi, gdy na przykład gwałciciel szydzi ze swojej ofiary i ta w sytuacji całkowitego znieważenia pozbawia go życia lub gdy rodzic przyłapuje oprawcę próbującego zgwałcić jego dziecko i w reakcji dokonuje jego zabójstwa – jak zilustrowało to ministerstwo sprawiedliwości. Do tej kategorii nie będą więc zaliczane zabójstwa pod wpływem zwykłej zazdrości. Z kolei „zabójstwo w obawie przed przemocą” ma zwykle miejsce, gdy dręczona latami przez męża lub partnera kobieta posuwa się do ostateczności, co ważne w tym przypadku, w obawie przed dalszą przemocą. Może ono dotyczyć sytuacji, w której to domowym prześladowcą jest kobieta, choć w praktyce ma to miejsce znacznie rzadziej. Tak więc dwie nowe kategorie zabójstw pozwolą na mniej surową karę niż dożywotnie więzienie zasądzane innym zabójcom.

Brytyjscy ustawodawcy reformują zbiór norm karnych po raz pierwszy od 1957 roku. Nie zdecydowali się jednak na znacznie śmielsze posunięcie – wzorowane na amerykańskim prawodawstwie – czyli rozróżnienie zabójstw na te pierwszego i drugiego stopnia. Tak zwane „morderstwo jeden” to sytuacja, w której napastnik miał zamiar pozbawienia życia, „morderstwo dwa” ma miejsce, gdy napastnik chce dokonać krzywdy jednak nie chce zabić. Wielu brytyjskich sędziów nie kryło swojego rozczarowania i tego, że amerykańską klasyfikację uważają za lepszą. Reforma praw wywoła też protesty części środowisk konserwatywnych, których zdaniem nowe okoliczności łagodzące mogą być odczytane jako usprawiedliwianie morderstwa. Widać frapuje je to, że nowy system jest bardziej wyrozumiały wobec dręczonych kobiet niż jak dotychczas wobec zdradzonych mężczyzn.

Magda Qandil

Codziennie dwie kobiety giną z rąk partnera >>

Terror w domu uciech >>

 

author-avatar

Przeczytaj również

Kobieta walczy o życie po wypiciu kawy na lotniskuKobieta walczy o życie po wypiciu kawy na lotniskuNastoletnia uczennica zaatakowała nożem nauczycielkę na terenie szkołyNastoletnia uczennica zaatakowała nożem nauczycielkę na terenie szkołyRyanair odwołał ponad 300 lotów. Przez kuriozalną sytuację we FrancjiRyanair odwołał ponad 300 lotów. Przez kuriozalną sytuację we FrancjiPILNE: Szkocki rząd upada – koniec koalicji SNP z ZielonymiPILNE: Szkocki rząd upada – koniec koalicji SNP z ZielonymiPolska edukacja w zasięgu rękiPolska edukacja w zasięgu rękiLondyńskie lotnisko w wakacje ma przyjąć rekordową liczbę podróżnychLondyńskie lotnisko w wakacje ma przyjąć rekordową liczbę podróżnych
Obserwuj PolishExpress.co.uk na Google News, aby śledzić wiadomości z UK.Obserwuj