Życie w UK

Dramat Polaka z Blurton – rzucony przez narzeczoną wsiadł za kółko pod wpływem, złapała go policja i teraz… może stracić pracę!

To się nazywa mieć pecha! Imigrant z Polski w UK został przyłapany na prowadzeniu pojazdu po pijanemu… tuż po tym, jak jego narzeczona odwołała ślub!

Dramat Polaka z Blurton – rzucony przez narzeczoną wsiadł za kółko pod wpływem, złapała go policja i teraz… może stracić pracę!

Pijany Polak Za Kierownica

Jak czytamy na łamach lokalnego serwisu "Stone-on-Tent Live" pracownik magazynowy Marek S. został przyłapany na jeździe na podwójnym gazie. Jego styl jazdy zwrócił uwagę policjantów w Fenton, którzy zatrzymali samochód, za kierownicą którego siedział Polak. Ich podejrzenia okazały się jak najbardziej słuszne. W wydychanym przez 57-latka powietrzu znajdowało się 93 mikrogramów na 100 mililitrów. Przypomnijmy, obowiązujący limit w UK wynosi 35 mikrogramów. 

CZYTAJ TEŻ: Nowe opłaty dla Brytyjczyków podróżujących do UE zostaną wprowadzone dopiero w 2023 r.

Mieszkający w UK od piętnastu lat Polak przyznał się do spożywania alkoholu. Nie pił go akurat w dniu, w którym prowadził auto, ale pił poprzedniej nocy. Jak tłumaczył w sądzie North Staffordshire Justice Center przyczyną tego stanu rzeczy była fakt, że rozpadł się jego związek. 

Otóż, nasz rodak szykował się właśnie do… ślubu! Niestety, po opóźnionym powrocie z wizyty w Polsce doszło do poważnej kłótni z jego partnerką. Brytyjskie media nie udostępniły żadnych szczegółów na ten temat, ale koniec końców doszło do rozstania. Ślub się nie odbył i to było powodem tego, że nasz rodak zaglądnął głębiej do kieliszka. W wyniku stresu pił więcej niż powinien.

GORĄCY TEMAT: Ursula von der Leyen: Wielka Brytania powinna pomyśleć o ustępstwach, jeśli zależy jej na umowie handlowej

W związku z tym, że otrzymał nieoczekiwany telefon od swojego agenta nieruchomości w sprawie spotkania z doradcą hipotecznym. Marek S. czuł się na siłach prowadzić samochód i siadł za kierownicę. Jak to się skończyło? Na 24 miesiące stracił prawo jazdy. Kara ta zostanie zmniejszona o ile weźmie udział w specjalnym kursie. Oprócz tego będzie musiał pokryć koszta sądowe w wysokości 225 funtów. Nałożono na niego również 12-miesięczną karę "community order" i kazano odpracować społeczne 20 godzin.

Najbardziej bolesną dla naszego rodaka konsekwencją może być jednak to, że ze względu na wyrok może stracić pracę w magazynie w Trentham Lakes.

 

author-avatar

Remigiusz Wiśniewski

Fanatyk futbolu na Wyspach, kibic West Ham United F.C., ciągle początkujący kucharz. Z wykształcenia polonista i nauczyciel, który spełnia się w dziennikarskim. Pochodzi z Wieliczki, w Wielkiej Brytanii mieszka od 2008 roku, gdzie znalazł swoje miejsce na ziemi w Londynie. Zorganizowany, ale neurotyczny. Kieruje się w życiu swoimi zasadami. Uwielbia biegać przed wschodem słońca i kocha literaturę francuską.

Przeczytaj również

Firma energetyczna wypłaci 294 funty za przekroczenie “price cap”Firma energetyczna wypłaci 294 funty za przekroczenie “price cap”Rishi Sunak wypowiada wojnę „braniu na wszystko zwolnienia lekarskiego”Rishi Sunak wypowiada wojnę „braniu na wszystko zwolnienia lekarskiego”Pracownicy Amazona utworzą związek zawodowy? Dostali zielone światłoPracownicy Amazona utworzą związek zawodowy? Dostali zielone światłoGigantyczna bójka przed pubem. Dziewięć osób rannychGigantyczna bójka przed pubem. Dziewięć osób rannych35-latek zmarł w Ryanairze. Parę rzędów dalej siedziała jego żona w ciąży35-latek zmarł w Ryanairze. Parę rzędów dalej siedziała jego żona w ciążyRynek pracy w Irlandii Północnej – co mówią najnowsze dane?Rynek pracy w Irlandii Północnej – co mówią najnowsze dane?
Obserwuj PolishExpress.co.uk na Google News, aby śledzić wiadomości z UK.Obserwuj