Życie w UK

Dostęp imigrantów do rynku pracy? Tak, ale tylko jeśli są nimi Brytyjczycy

Nieugięte stanowisko nowego szefa Komisji Europejskiej w sprawie zmian zasad swobodnego przepływu osób w ramach UE przyprawia Davida Camerona o ból głowy. Na szczęście w kwestii zaostrzenia przepisów imigracyjnych ma on poparcie rodowitych Brytyjczyków, prawda? Okazuje się, że nie do końca.

Dostęp imigrantów do rynku pracy? Tak, ale tylko jeśli są nimi Brytyjczycy

Pracownia badań opinii publicznej ComRes zapytała Brytyjczyków, czy „chcą mieć prawo wyboru miejsca pracy i zamieszkania na terenie dowolnego kraju członkowskiego Unii Europejskiej”. Okazuje się, że takie życzenie wyraża 52 procent mieszkańców Wysp.

Kiedy jednak naukowcy zmienili perspektywę i pytanie przeformułowali, okazało się, że jedynie 36 procent Brytyjczyków zgadza się, aby to europejscy imigranci mogli pracować i mieszkać na Wyspach jeśli tylko przyjdzie im na to ochota.

Kryzys tożsamości w dużej mierze dopada zwolenników UKIP, którzy w większości nie zdają sobie sprawy, że unijne obywatelstwo oraz wiążące się z nim prawa i obowiązki, w jednakowym stopniu dotyczy Brytyjczyków jak i mieszkańców innych krajów UE. 75 procent z nich nie chce, aby unijni imigranci mieli prawo pracować w UK. Jednocześnie, tylko 41 procent twierdzi, że Brytyjczycy również nie powinni pracować w innych krajach Wspólnoty.

Jeśli chodzi o zwolenników Partii Konserwatywnej, 51% z nich jest pracującym w UK imigrantom przeciwna, ale jednocześnie prawie połowa badanych w tej grupie (49%) popiera prawo Brytyjczyków do pracy w innych krajach Unii.

Zadanie, jakie wyborcy stawiają przed Cameronem, jest wyzwaniem nie lada – musi ograniczyć imigrację, jednocześnie zapewniając możliwość emigracji do dowolnego kraju UE. Ciekawe, jak na taka propozycję zareaguje Jean Claude Juncker? Z niecierpliwością czekamy na oficjalne stanowisko Brukseli.

author-avatar

Przeczytaj również

AI pomoże w karaniu kierowców rozmawiających przez telefonAI pomoże w karaniu kierowców rozmawiających przez telefonSpłoszone konie na ulicach Londynu. Ranni ludzie i same zwierzętaSpłoszone konie na ulicach Londynu. Ranni ludzie i same zwierzęta34 500 osób musi zwrócić zasiłek lub grozi im kara do 20000 funtów34 500 osób musi zwrócić zasiłek lub grozi im kara do 20000 funtówKE zadecyduje o przyszłość tradycyjnej wędzonej kiełbasyKE zadecyduje o przyszłość tradycyjnej wędzonej kiełbasyDyrektor londyńskiej szkoły wprowadza 12-godzinny dzień zajęćDyrektor londyńskiej szkoły wprowadza 12-godzinny dzień zajęćW ciągu trzech dni spadek temperatur o 15 stopni CelsjuszaW ciągu trzech dni spadek temperatur o 15 stopni Celsjusza
Obserwuj PolishExpress.co.uk na Google News, aby śledzić wiadomości z UK.Obserwuj