Styl życia
Dolce&Gabbana w rozmiarze 44?
Saks Fifth Avenue – jeden z najpopularniejszych sklepów na świecie, który sprzedaje najnowsze kolekcje znanych projektantów i domów mody zdecydował się na poszerzenie rozmiarówki do numeru 44.
Szkieletom powiedział "nie" >>
Projektanci do tej pory unikali jak ognia przyjęcia do świadomości, że na świecie oprócz modelek-wieszaków ich ubrania mogłyby nosić kobiety z krwi i kości. Dotychczas w sklepie Saks Fifth Avenue największym rozmiarem, w jakim dostępne były ubrania z kolekcji znanych domów mody był rozmiar 40 (ang. 12), ale niebawem ma się to zmienić. Wraz z nadejściem nowego sezonu rozmiarówka niektórych linii zostanie poszerzona o duże numery. Ubrania takich marek, jak Dolce & Gabbana, Alexander McQueen, YSL, Fendi, Roberto Cavalli dostępne będą nawet w rozmiarze 44. Zapowiedziano też, że niektóre marki mogą się zdecydować na wprowadzenie jeszcze większych rozmiarów.
Na Wyspach wiele firm dawno już zauważyło, że najlepiej sprzedają się większe rozmiary modnych kolekcji. Nawet słynny „rozmiarowy szowinista” – Karl Lagerfeld przestał krytykować klientki, które nie noszą rozmiaru „0”. Kryzys ekonomiczny sięgnął i tej części światowej gospodarki, która jak dotąd rządziła się zupełnie innymi prawami niż reszta. Trzeba przyznać, że rozszerzenie rozmiarówki to niesamowita wiadomość dla fanek mody, które nie mają sylwetki modelki, a chcą nosić ubrania z logo jednego z luksusowych domów mody. W internetowym butiku Net-A-Porter większość ubrań dostępna jest jedynie do rozmiaru 42 i większe panie nie mają szans na zakup wymarzonej kreacji. Poszerzenie rozmiarówki w Saks Fifth Avenue może zapoczątkować większe zmiany.
Szkieletom powiedział "nie" >>
Fot. Getty Images