Życie w UK

DNA nie oszukasz!

Janka zawsze kochała się w szczupłych facetach, którzy przypominali jej ojca. Mimo że tak naprawdę miała z nim bardzo ciężkie relacje. Od dzieciństwa był bardzo wymagający, w jej domu rodzinnym panował niemal wojskowy dryl.

DNA nie oszukasz!

Ja nie chcę być sexy! >>

Mr Perfect >>

Janka miała duszę artystyczno-bałaganiarską i nijak nie mogła się z ojcem dogadać, a zza drzwi ich domu często słychać było awantury. Jednak jej pierwsza poważna miłość – chłopak z tego samego liceum, który chodził do klasy wyżej – posiadał również wszelkie znamiona wytrawnego despoty. Janka zawsze dużo czytała i doskonale zdawała sobie sprawę, że jej artystyczny duch powinien szukać ukojenia u mężczyn, którzy są łagodni, zrozumieją jej rozchwiane emocje i będę wsparciem. Niestety Janka miała DNA swojej matki. Uległa, wrażliwa plastyczka, trochę malarka, trochę poetka związała się z silnym, despotycznym wojskowym, który w pogardzie miał jej delikatną duszę. Tak samo Janka – chciała mieć zdrowe relacje z mężczyznami, a pchało ją w ramiona twardych, niewrażliwych facetów. Jak matkę.
A Ola? W jej rodzinnym domu dziwne panowały stosunki. Ojciec sprzątał, gotował, chodził na wywiadówki, a matka… leżała, rozkazywała i… pachniała. Nic więcej. Taka sama jest Ola. Z grona setki przystojnych mężczyzn wyłowi bez pudła najbardziej pracowitego, uległego i spokojnego domatora. I ona – jak kiedyś matka w domu – leży i pachnie, a jej faceci za nią w domu robią wszystko: sprzątają, prasują, przynoszą kwiaty i cieszą się z tego, że Ola od czasu do czasu łaskawie pozwoli się gdzieś zabrać na kolację. I szaleją za nią, oczywiście.
Pewnego dnia spotkałyśmy się w trójkę u mnie. Zorganizowałam „wieczór indyjski” – miałyśmy razem gotować, pić hinduskie piwo i poplotkować – jak zawsze. Pierwszy dzwonek – to ostatni mąż Oli: „Przyniosłem zakupy, kupiłem wam piwo, tu są kwiaty – nie zapomnij wlać odżywki do wazonu, żeby długo się trzymały” – powiedział na jednym oddechu. „A gdzie jest Ola?” – zapytałam nieco naiwnie. „Ola… no wiesz, jaka ona jest delikatna. Musi sobie zrobić kąpiel i się przygotować” – odparł ostatni mąż Oli. Nie pytałam już o nic. Znałam ten scenariusz na pamięć – Jarek zrobił zakupy, posprzątał dom i jeszcze chciał nam pomóc gotować – żeby jego ukochana Ola za bardzo się nie przemęczała. Jednym słowem – dzień jak co dzień. Ale nie dla każdego. Gdzieś z dołu domu zaczęłam słyszeć podniesione głosy. Zwłaszcza jeden – znany mi ochrypły, rozkazujący żołnierski ton należał do niejakiego Damiana. Męża Janki, rzecz jasna. Któż inny godziłby się na takie traktowanie? Zdenerwowana i zażenowana Janka wpadła do mojego mieszkania. Bez tłumaczenia, o co pokłóciła się z Damianem – od razu wzięła się do gotowania z przepraszającym grymasem twarzy. Pachnąca, pięknie ubrana Ola wkroczyła na niebotycznie wysokich szpilkach do mojego mieszkania po dwóch godzinach. Od razu nalała sobie wina i rozlokowała się wygodnie na kanapie. Ot, dwa przeciwstawne bieguny. Dwie odwrotne kombinacje DNA. A ja obie lubię tak samo i zawsze przymykam oko na wszystkie ich wady, a widzę jedynie zalety. Geny odziedziczyłam po mamie. I tacie. Obydwoje zawsze kochali ludzi i wszystko im wybaczali…
Ilona Korzeniowska / Fot. Thinkstock

Ja nie chcę być sexy! >>

Mr Perfect >>

author-avatar

Przeczytaj również

Gigantyczna bójka przed pubem. Dziewięć osób rannychGigantyczna bójka przed pubem. Dziewięć osób rannych35-latek zmarł w Ryaniarze. Parę rzędów dalej siedziała jego żona w ciąży35-latek zmarł w Ryaniarze. Parę rzędów dalej siedziała jego żona w ciążyRynek pracy w Irlandii Północnej – co mówią najnowsze dane?Rynek pracy w Irlandii Północnej – co mówią najnowsze dane?Holenderski senat odrzuca podwyżkę płacy minimalnejHolenderski senat odrzuca podwyżkę płacy minimalnejBig Ben dwa lata od remontu. Jak się prezentuje?Big Ben dwa lata od remontu. Jak się prezentuje?Kiedy zrobi się ciepło? Jaką pogodę zapowiadają na weekend?Kiedy zrobi się ciepło? Jaką pogodę zapowiadają na weekend?
Obserwuj PolishExpress.co.uk na Google News, aby śledzić wiadomości z UK.Obserwuj