Dlaczego ścisła IZOLACJA jest taka ważna?Naukowcy: Najbardziej zarażają chorzy, u których wystąpiły pierwsze objawy COVID-19

Fot. Getty

Badania Nad Koronawirusem

Naukowcy ustalili, że osoby zarażone koronawirusem są najgroźniejsze dla otoczenia w pierwszym tygodniu wystąpienia u nich objawów choroby COVID-19. To właśnie wtedy nosiciele najłatwiej przenoszą SARS-CoV-2 na innych ludzi. 

Naukowcy z uniwersytetu Charite Universitatsmedizin w Berlinie przeanalizowali dane dotyczące 9 pacjentów w Niemczech, którzy mieli łagodne objawy choroby COVID-19 i odkryli, że w pierwszym tygodniu wirus aktywnie rozprzestrzeniał się w ich górnych drogach oddechowych, w tym zwłaszcza w ich nosie, ślinie i gardle. Potwierdzono także, że jednym z częstych, wczesnych objawów zakażenia koronawirusem, jest utrata węchu i smaku (o objawach takich raportowano na całym świecie).

Zobacz też: Ponad 25 proc. Brytyjczyków nie godzi się na izolację i dystans społeczny. Pomimo gwałtownego wzrostu liczby zgonów z powodu COVID-19

Naukowcy odkryli ponadto wysoki poziom „replikacji” wirusa w tkankach górnych dróg oddechowych oraz wysoki poziom „wydalania wirusa” z górnych dróg oddechowych w pierwszym tygodniu od wystąpienia objawów. Z próbek pobranych z gardła i płuc pacjentów badacze byli też w stanie wyizolować do ósmego dnia objawów zakaźną formę wirusa. Choć aż dwóch z badanych pacjentów, u których wystąpiły wczesne objawy zapalenia płuc, miało nadal wysoki poziom wirusa w plwocinie w dniu 10 i 11, a wirus pozostał wykrywalny w ich plwocinie nawet po ustąpieniu objawów. 

Czytaj: "Róbcie zakupy tylko RAZ W TYGODNIU!" – zaleca brytyjski minister transportu

Co ciekawe, koronawirus na żadnym etapie nie został wykryty w krwi i urynie chorych.