Dieta cud czy ukryte źródło problemów?

Dieta wegetariańska przebojem wdarła się do jadłospisów barów, restauracji, ale też domowego menu. Czy jednak spożywanie produktów wyłącznie pochodzenia roślinnego jest tak zdrowe jak się powszechnie uważa?

Nie można zaprzeczyć, że wegetarianie rzadziej cierpią na nowotwory, cukrzycę czy otyłość. Dzieje się tak dlatego, że produkty roślinne nie posiadają w swoim składzie szkodliwego cholesterolu, a także zawierają zdecydowanie mniej substancji chemicznych niż w przypadku mięs i produktów mlecznych. Umiejętne połączenie pokarmów np. warzywa ze skrobią czy owoce z białkiem może w znaczny sposób ograniczyć objawy astmy i alergii,  na które cierpi coraz większa część społeczeństwa. Jednak pomimo niepodważalnych zalet, brak w jadłospisie produktów pochodzenia zwierzęcego niesie za sobą kilka wad. Najistotniejszą z nich jest ilościowy niedobór poziomu białka, który zagraża prawidłowemu rozwojowi dzieci i młodzieży, a także źle wpływa na kobiety ciężarne.
Kosztem spadku zachorowalności na choroby cywilizacyjne są częstsze problemy z anemią i krążeniem, będących wynikiem niskiej zawartości składników krwiotwórczych (takich jak żelazo, kwas foliowy, witamina B12) w diecie wegetariańskiej. Z pewnością decyzja o nagłej zmianie odżywiania się nie powinna być pochopna, ani ustalana na podstawie chwilowego kaprysu. Należy pamiętać, że to co jemy wpływa nie tylko na nasze zdrowie, ale także wygląd i dobre samopoczucie. Ponadto każdy organizm potrzebuje innego zestawu składników odżywczych, dlatego też przed kolejnym przejściem na dietę powinniśmy porozmawiać z lekarzem i dietetykiem.

Fot. Thinkstock

Miałeś wypadek? Możesz dostać odszkodowanie >>