Życie w UK
Deportacje imigrantów do Europy Wschodniej mimo lockdownu, w tym także Polki, która w UK mieszka od 10 lat i musiała tu zostawić swoje dziecko
Zgodnie z najnowszymi informacjami Home Office w czasie lockdownu deportowało z Wysp do Europy Wschodniej około 300 imigrantów, w tym Polaków. Wśród nich była także Polka, która od 10 lat mieszkała na Wyspach i tutaj musiała zostawić swoje dziecko.
Brytyjski rząd apeluje wprawdzie do mieszkańców Wysp o rezygnację z zagranicznych podróży, chyba że jest to konieczne, a sam wydał ponad milion funtów na deportacje imigrantów pochodzących z Europy Wschodniej.
Deportacje imigrantów w czasie lockdownu
Aż 285 imigrantów zostało deportowanych do Polski, Rumunii, Albanii i na Litwę między 1 kwietnia a 30 czerwca 2020 roku, co wymagało zaangażowania 374 osób w ramach eskorty i pochłonęło dokładnie 1 105 931 funtów. Rząd został ostro skrytykowany za to, że przeprowadził aż tyle deportacji w czasie lockdownu, kiedy to apelował do mieszkańców UK o zostanie w domach oraz zaniechanie wszelkich podróży, zwłaszcza zagranicznych.
Od kwietnia do końca czerwca z Wysp odleciały trzy samoloty z deportowanymi do Rumunii, dwa do Albanii oraz jeden do Polski i jeden na Litwę. Home Office twierdzi, że deportowane osoby przed wylotem zostały zbadane przez lekarza i żadna z nich nie wykazywała objawów zarażenia Covid-19.
Deportowano Polkę mieszkającą od 10 lat w UK
Wśród deportowanych do Europy Wschodniej imigrantów znajdowało się 268 mężczyzn i 17 kobiet, w tym jedna Polka, która jest matką 11-letniego chłopca. Kobieta mieszkała na Wyspach 10 lat, jednak została aresztowana po kradzieży w sklepie, a następnie spędziła sześć miesięcy w więzieniu. Polkę deportowano mimo drobnego przestępstwa i faktu, że w Wielkiej Brytanii wychowywała 11-letniego synka, którego musiała tutaj zostawić.
Ostra krytyka rządu
Parlamentarzystka z ramienia Partii Pracy, Diane Abbott powiedziała, że to skandal, iż brytyjski rząd deportował ludzi w środku globalnej pandemii.
– Wygląda na to, że zachowanie drakońskich praktyk imigracyjnych było ważniejsze dla rządu niż zdrowie publiczne – dodała Abbott.
Z kolei Celia Clarke, dyrektor Bail for Immigration Detainees powiedziała:
– W czasie, gdy apelowano do nas wszystkich, abyśmy zostali w domach, by ratować życie innych i chronić NHS, Home Office po cichu nadal deportował ludzi.