David Cameron wypełni pustkę po synu

 

 

Ponurą passę przerwała rzeczniczka konserwatystów ogłaszając, że lider ich ugrupowania David Cameron oraz jego małżonka Samantha spodziewają się kolejnego dziecka. Jak zgodnie donoszą wszystkie brytyjskie media, termin porodu został wyznaczony na wrzesień, czyli cztery miesiące po tegorocznych wyborach parlamentarnych, w których nota bene konserwatyści są typowani na zwycięzców. Przyszli rodzice nie posiadają się ze szczęścia. Kolejne dziecko (Cameronowie mają już 6-letnią córkę Nancy i 4-letniego syna Arthura) to dla nich prawdziwy dar, który wypełni pustkę po utracie najstarszego syna. Zmarły w lutym ubiegłego roku 6-letni Ivan cierpiał na padaczkę i porażenie mózgowe. Swoje gratulacje przekazali już liderzy opozycyjnych partii premier Wielkiej Brytanii Gordon Brown i Nick Clegg (Liberalni Demokraci).