Praca i finanse
Czynsze za wynajem poza Londynem rosną w najszybszym tempie od 13 lat
Czynsze za wynajem mieszkań prywatnych poza Londynem rosną w najszybszym tempie od 13 lat, jak wynika z badań. W skali rocznej ceny poszły w górę o pięć procent, co przekłada się na wzrost na poziomie 456 funtów.
Jak wynika z raportu opublikowanego przez portal Zoopla średnia wysokość czynszu w Wielkiej Brytanii w przypadku lokalu znajdującego się poza stolicą UK wzrosła o pięć procent w przeciągu 12 miesięcy (w okresie lipiec 2020-lipiec 2021). Przeciętnie, w skali roku z tytułu wynajmu w UK płaci się więcej o 456 funtów. To rekordowy wzrost, największy od 2008 roku, a więc od momentu, kiedy Zoopla zaczęła prowadzić statystyki w tej materii. Zgodnie z popandemicznymi trendami najemcy opuszczają Londyn i inne duże miasta, przenosząc się do bardziej prowincjonalnych miejscowości. To nie tylko przekłada się na rynek nieruchomości w UK, ale też na wynajem mieszkań i domów prywatnych. Skutek? Ceny rosną w szybkim tempie, w niektórcyh przypadkach poszły w górę o aż 25%!
Jaka jest dynamika wzrostów czynszów mieszkań i domów poza Londynem?
Konkrety? Czynsze w Wigan (hrabstwo Greater Manchester) i Mansfield (hrabstwo Nottinghamshire) wzrosły w ciągu roku o ponad 10%, podczas gdy w Hastings (w East Sussex) oraz w Norwich (w Norfolk) wzrosły o ponad 9%.
"Czynsze za wynajem odnotowują wzrost w miastach, jednak w najbardziej pożądanych obszarach [poza miastami – przyp. red.] istnieją dowody na podwyżki nawet do 25 procent. Niedawno wynajmowaliśmy dom w Cotswolds za 3750 funtów miesięcznie. Poprzednio, koszt jego czynszu sięgał 2200 funtów miesięcznie" – komentowała na łamach "The Guardian" Kate Eales, szefowa regionalnej agencji mieszkaniowej.
Przeciętna stawka czynszu poszła w górę o 5 proc.
Dla pełnego obrazu sytuacji dodajmy, że średnia stawka czynszu za wynajem w Wielkiej Brytanii z wyłączeniem Londynu wynosi 790 GBP miesięcznie. Rok wcześniej koszty te sięgały 752 GBP, zatem mamy do czynienia z przeciętną podwyżką o 456 GBP w sakli całego roku.
Według analiz Zoopli mieliśmy do czynienia z "gwałtownym wzrostem" popytu na mieszkania w mieście, a obecne dane wskazują, że czynsze w Londynie w ujęciu rocznym stają się coraz niższe. Koszty wynajmu w stolicy spadły w lipcu o 3,8 procent, a w lutym ten spadek sięgnął prawie 10%!
Co jest powodem obecnej sytuacji?
"Kombinacja gwałtownie rosnącego popytu i kurczącej się podaży dostępnych nieruchomości to jeden z głównych czynników wywierających presję na wzrost czynszów. W związku z rosnącymi cenami domów niektórzy właściciele sprzedali swoje nieruchomości, podczas gdy inni, którzy wcześniej wynajmowali swoje nieruchomości tradycyjnym najemcom, zamienili je na najem wakacyjny" – czytamy na łamach "Guardiana".