Życie w UK

Czy zawieszenie parlamentu było legalne? DZIŚ rozpoczyna się posiedzenie brytyjskiego Sąd Najwyższego w tej sprawie

W dniu dzisiejszym w Sądzie Najwyższym Zjednoczonego Królestwa rozpocznie się rozprawa w sprawie legalności zawieszenia prac brytyjskiego parlamentu. Dowiemy się czy decyzja o prorogacji podjęta przez premiera Borisa Johnsona była zgodna z obowiązującym prawem.

Czy zawieszenie parlamentu było legalne? DZIŚ rozpoczyna się posiedzenie brytyjskiego Sąd Najwyższego w tej sprawie

Sad Najwyzszy

W środę 28 sierpnia królowa Elżbieta II złożyła swój podpis pod wnioskiem szefa brytyjskiego rządu w sprawie zawieszenia prac parlamentarnych. Boris Johnson prośbę swoją motywował koniecznością przerwania prac parlamentu, którego sesja trwa już ponad 340 dni (to rekord), a także potrzebą przygotowania ważnych reform w zakresie walki ze zorganizowaną przestępczością i kryzysem w NHS. W zasadzie rząd nie złamał prawa – gabinet BoJo skorzystał z dozwolonej procedury sejmowej. 

Czy aby na pewno?

CZYTAJ TAKŻE: Boris Johnson uciekł z konferencji prasowej, gdy usłyszał gwizdy protestujących. Zostawił puste podium w Luksemburgu

Tak to wygląda w teorii, w praktyce jednak rzecz ma się nieco inaczej. Przede wszystkim celem Johnsona było uniemożliwienie parlamentowi zablokowanie Brexitu, a także udaremnienie ewentualnego głosowania wniosku o wotum nieufności dla jego gabinetu. Opozycja zwraca uwagę, że takie działanie to "zamach na demokrację". Poza tym Johnson mógł wprowadzić w błąd lub wręcz okłamać królową – każdy doskonale wie, że powodem prorogacji nie są prace nad ustawami krajowymi…

Decyzja Johnsona została zaskarżona przez Ginę Miller, znaną antybrexitową aktywistkę, która kwestionuje legalność działań rządu. Dodajmy, że nie tylko ona postanowiła rozpocząć prawną batalię z brytyjskim premierem. Północnoirlandzki Wysoki Trybunał w Belfaście oddalił skargę dotyczącą wpływu Brexitu bez umowy na sytuację w Irlandii i przebieg procesu pokojowego w regionie. Z kolei szkocki Court of Session zawyrokował, że decyzja o prorogacji jest niezgodna z prawem. Trzech sędziów uchyliło wcześniejsze orzeczenie według którego sądy nie miały odpowiednich uprawnień do tego typu ingerencji w pracę brytyjskiego parlamentu. Supreme Court wypowie się w sprawie wytoczonej przez Miller i rozważanej przez szkocki wymiar sprawiedliwości.

GORĄCY TEMAT: Przełomu w kwestii Brexitu NIE BYŁO! Po spotkaniu z Jean-Claude Junckerem, Boris Johnson zachowuje "ostrożny optymizm"

Dziś, 17 września rozpocznie się posiedzenia Sądu Najwyższego, które ma ostatecznie zdecydować o legalności decyzji Borisa Johnsona o prorogacji. Oskarża się go o przekraczanie uprawnień, ale jego prawnicy przekonują, że zawieszenie praca parlamentarnych jest normalną częścią procesu politycznego, w który sądy nie mogą się zaangażować.

 

 

Co dalej? W tej sprawie będzie orzekać panel jedenastu sędziów Sądu Najwyższego. Ostatnio, rozprawa w podobnej sprawie dotycząca uruchomienia Artykuł 50, trwała aż trzy dni. 

Jeśli sędziowie uznają, że prorogacja jest legalna, parlament pozostanie zamknięty do 14 października – chyba że rząd doradzi królowej, aby odwołała posłów we wcześniejszym terminie.

KLIKNIJ TU: Nigel Farage nie wierzy, że UK opuści Unię 31 października – szef Brexit Party chce kolejnego referendum!

Jeśli jednak okaże się, że rząd działał niezgodnie z prawem, to nie do końca jasne jest w jaki sposób posłowie Izby Gmin wrócą do normalnej pracy. Dodajmy jeszcze, że prawnicy Giny Miller poproszą sędziów o orzeczenie w sprawie wyroku, który zapadł w Edynburgu, gdzie ustalono, że poczynania premiera były "nieważne i pozbawione mocy prawnej".

author-avatar

Remigiusz Wiśniewski

Fanatyk futbolu na Wyspach, kibic West Ham United F.C., ciągle początkujący kucharz. Z wykształcenia polonista i nauczyciel, który spełnia się w dziennikarskim. Pochodzi z Wieliczki, w Wielkiej Brytanii mieszka od 2008 roku, gdzie znalazł swoje miejsce na ziemi w Londynie. Zorganizowany, ale neurotyczny. Kieruje się w życiu swoimi zasadami. Uwielbia biegać przed wschodem słońca i kocha literaturę francuską.

Przeczytaj również

Huragan Nelson uderzył w Dover. Odwołane i opóźnione promyHuragan Nelson uderzył w Dover. Odwołane i opóźnione promyLaburzyści wycofają się z surowych przepisów imigracyjnych?Laburzyści wycofają się z surowych przepisów imigracyjnych?Mężczyzna z ciężarną żoną spali w aucie przez pleśń w mieszkaniuMężczyzna z ciężarną żoną spali w aucie przez pleśń w mieszkaniuPolscy producenci drobiu odpowiadają na zarzuty brytyjskich instytucjiPolscy producenci drobiu odpowiadają na zarzuty brytyjskich instytucjiTrwa obława na nożownika z Londynu. Jego ofiara walczy o życieTrwa obława na nożownika z Londynu. Jego ofiara walczy o życieWynajem mieszkania w UK tańszy niż rata kredytu? Niekoniecznie!Wynajem mieszkania w UK tańszy niż rata kredytu? Niekoniecznie!
Obserwuj PolishExpress.co.uk na Google News, aby śledzić wiadomości z UK.Obserwuj