Życie w UK

Czy w UK zamiast dzwonów kościelnych usłyszymy wkrótce wezwanie do modlitwy muezzina?

Na stronie brytyjskiego rządu pojawiła się petycja, w której muzułmanie domagają się większej swobody w zakresie publicznego wzywania się do modlitwy. Petycję podpisało już ponad 25 tys. osób. 

Czy w UK zamiast dzwonów kościelnych usłyszymy wkrótce wezwanie do modlitwy muezzina?

fot. Getty

Muzułmanie cieszą się w Wielkiej Brytanii nieograniczoną swobodą w zakresie wyznawania i praktykowania swojej wiary. Jednak z uwagi na to, że Wielka Brytania nie jest krajem tradycyjnie muzułmańskim, to nie mogą oni (poza nielicznymi wyjątkami) wzywać się głośno do modlitwy z minaretu. W odróżnieniu od państw muzułmańskich, gdzie głos muezzina rozbrzmiewa w przestrzeni publicznej 5 razy dziennie, tu, na Wyspach, muzułmanie modlą się generalnie w ciszy. 

Sprawiedliwości stało się zadość – Muzułmański morderca skazany za podpalenie swojej żony

Ale wielu wyznawców Allaha nie chce poprzestać na osiągniętym z władzami brytyjskimi kompromisie i forsuje dalsze ustępstwa. Na stronie rządowej pojawiła się właśnie petycja, w której muzułmanie domagają się zgody na głośne wzywanie się do modlitwy przynajmniej 3 razy dziennie. O pozwolenie na takie praktyki wnoszą oni w dzielnicach, które są licznie zamieszkiwane przez społeczność muzułmańską. 

Polak zabił matkę chorą na Alzheimera podczas egzorcyzmów

Adhan albo islamskie wezwanie  do modlitwy, jest integralną częścią wiary islamskiej. Liczba ludzi praktykujących islam w Wielkiej Brytanii przekracza milion. Niektóre dzielnice zamieszkiwane są przez muzułmanów w ponad 50 proc. […] To dobry czas na to, żeby przeprowadzić eksperyment i pozwolić obszarom gęsto zamieszkanym przez muzułmanów na wprowadzenie głośnego wezwania do modlitwy przynajmniej trzy razy dziennie – czytamy w petycji.
Dokument podpisało już ponad 25 tys. muzułmanów. Szczególnym zainteresowaniem petycja cieszyła się w Hodge Hill w Birmingham, gdzie podpisało ją 765 osób i w East Ham w Londynie, gdzie poparło ją 940 osób. 
 

Recepcjonista usłyszy wyrok za hasła "deportować islamistów" i "islamskie zło"

author-avatar

Marek Piotrowski

Zapalony wędkarz, miłośnik dobrych kryminałów i filmów science fiction. Chociaż nikt go o to nie podejrzewa – chodzi na lekcje tanga argentyńskiego. Jeśli zapytacie go o jego trzy największe pasje – odpowie: córka Magda, żona Edyta i… dziennikarstwo śledcze. Marek pochodzi ze Śląska, tam studiował historię. Dla czytelników „Polish Express” śledzi historie Polaków na Wyspach, które nierzadko kończą się w… więzieniu.

Przeczytaj również

Laburzyści wycofają się z surowych przepisów imigracyjnych?Laburzyści wycofają się z surowych przepisów imigracyjnych?Mężczyzna z ciężarną żoną spali w aucie przez pleśń w mieszkaniuMężczyzna z ciężarną żoną spali w aucie przez pleśń w mieszkaniuPolscy producenci drobiu odpowiadają na zarzuty brytyjskich instytucjiPolscy producenci drobiu odpowiadają na zarzuty brytyjskich instytucjiTrwa obława na nożownika z Londynu. Jego ofiara walczy o życieTrwa obława na nożownika z Londynu. Jego ofiara walczy o życieWynajem mieszkania w UK tańszy niż rata kredytu? Niekoniecznie!Wynajem mieszkania w UK tańszy niż rata kredytu? Niekoniecznie!Błędne ostrzeżenie Uisce Éireann dotyczące spożycia wodyBłędne ostrzeżenie Uisce Éireann dotyczące spożycia wody
Obserwuj PolishExpress.co.uk na Google News, aby śledzić wiadomości z UK.Obserwuj