Życie w UK

„Czarny poniedziałek” – Zobacz jak protestowano przeciwko zaostrzeniu prawa aborcyjnego w Polsce!

W proteście przeciwko zaostrzaniu prawa aborcyjnego przemaszerowały wczoraj dziesiątki tysięcy ludzi. Marsze i wiece protestacyjne odbyły się nie tylko w największych miastach Polski, ale też za granicą – w Dublinie, Londynie, Berlinie i Bukareszcie.  

„Czarny poniedziałek” – Zobacz jak protestowano przeciwko zaostrzeniu prawa aborcyjnego w Polsce!

Czarnyponiedzialek

O tym, że w poniedziałek w największych miastach Polski odbędą się protesty ws. zaostrzenia prawa aborcyjnego, wiadomo było już od tygodnia. Ale nawet sami organizatorzy nie przypuszczali, że w marszach weźmie udział aż tak dużo ludzi. Mimo niesprzyjającej aury na ulice wyszły wczoraj dziesiątki tysięcy kobiet i mężczyzn, którzy odejście od kompromisu aborcyjnego uważają za niedopuszczalne. 

„Nie” dla liberalizacji prawa aborcyjnego w Irlandii Północnej

Według wstępnych wyliczeń w proteście w Warszawie wzięło udział ok. 30 tys. osób, we Wrocławiu – ok. 20 tys., w Poznaniu – ok. 8 tys., w Gdańsku – ok. 4 tys., w Gdyni – ok. 2,5 tys., w Bydgoszczy – ok. 2 tys., a w Lublinie – ok. 1 tys. Nie wiadomo, ile osób wzięło udział w "czarnym marszu milczenia" w Krakowie, ponieważ policja nie podała w tym względzie żadnych danych, ale z relacji uczestników pochodu wynika, że kolumna miała nawet 3 km długości. Z kolei w Warszawie ludzi było tak dużo, że nie zmieścili się oni na Pl. Zamkowym i na Krakowskiem Przedmieściu, i musieli stać w bocznych uliczkach. 

Uczestnicy marszu nieśli ze sobą transparenty: „Rząd nie ciąża. Da się usunąć", „Potrzebują dziś obrony nasze siostry, matki, żony”, „Jestem tu dla moich wnuczek”, „Moje wnuki rodzą się z miłości, nie z przymusu”, „Beata niestety, twój rząd obalą kobiety”. Poza tym na marszach skandowano hasła: „Chcemy kochać, nie umierać”, „Moje ciało, moja broszka”„Jestem, czuję, decyduję”, „Wolny wybór”, „Kobiet prawa – ważna sprawa”. 

— Avocado Protesty przeciwko zaostrzaniu prawa aborcyjnego w Polsce odbyły się także poza granicami kraju,. Wiece protestacyjne zorganizowano m.in. w Bukareszcie, Berlinie, Londynie, Dublinie i New Delhi.

O protestach w Polsce przeciwko zaostrzaniu prawa aborcyjnego szeroko rozpisał się dziś także dziennik „The Independent”. Dziennikarze przypomnieli, że Polska ma i tak jedne z najbardziej surowych przepisów aborcyjnych w Europie i dodali, że w ekipie rządzące jest wielu zwolenników odejścia od aborcyjnego kompromisu.

author-avatar

Marek Piotrowski

Zapalony wędkarz, miłośnik dobrych kryminałów i filmów science fiction. Chociaż nikt go o to nie podejrzewa – chodzi na lekcje tanga argentyńskiego. Jeśli zapytacie go o jego trzy największe pasje – odpowie: córka Magda, żona Edyta i… dziennikarstwo śledcze. Marek pochodzi ze Śląska, tam studiował historię. Dla czytelników „Polish Express” śledzi historie Polaków na Wyspach, które nierzadko kończą się w… więzieniu.

Przeczytaj również

Big Ben dwa lata od remontu. Jak się prezentuje?Big Ben dwa lata od remontu. Jak się prezentuje?Kiedy zrobi się ciepło? Jaką pogodę zapowiadają na weekend?Kiedy zrobi się ciepło? Jaką pogodę zapowiadają na weekend?Kobieta zginęła potrącona przez własny samochódKobieta zginęła potrącona przez własny samochódUstawa o zakazie sprzedaży papierosów z poparciem w Izbie GminUstawa o zakazie sprzedaży papierosów z poparciem w Izbie GminPolicja walczy z „agresywnymi” rowerzystami. Ukarano blisko 1000 osóbPolicja walczy z „agresywnymi” rowerzystami. Ukarano blisko 1000 osóbUrzędnik Home Office aresztowany za „sprzedaż” prawa do pobytu w UKUrzędnik Home Office aresztowany za „sprzedaż” prawa do pobytu w UK
Obserwuj PolishExpress.co.uk na Google News, aby śledzić wiadomości z UK.Obserwuj