„Czarny Piątek” coraz bliżej. Opublikowano oficjalne ostrzeżenie

Wielkimi krokami zbliża się „Czarny Piątek” (ang. „Black Friday”), nazywany też często „szalonym” lub „paskudnym” – ostatni piątek przed Świętami Bożego Narodzenia. Dzień ten zyskał swoją niezwykłą nazwę dzięki… praktykowanemu przez Brytyjczyków zwyczajowi urządzania w tym czasie przedświątecznych imprez – zarówno prywatnych, jak i firmowych.

„Czarny Piątek”, tudzież „Piątek Podbitego Oka”, jak często określają go policjanci, dla służb oznacza stan podwyższonej gotowości i rekordowej liczby zgłoszeń o wypadkach i nieprzyjemnych incydentach od bawiących się ludzi. By ograniczyć liczbę tego rodzaju zajść, w tym roku policjanci opublikowali listę porad dla osób, które planują na piątkowy wieczór uczestnictwo w hucznych, przedświątecznych przyjęciach.

Wśród dobrych praktyk i spraw, o których warto pamiętać podczas nocy spędzanej poza domem, policja wymienia m.in. powrót do domu taksówką (nigdy piechotą!), sprawdzenie licencji pojazdu, do którego wsiadamy i doładowanie baterii w telefonie komórkowym przed wyjściem z domu.

Funkcjonariusze przypominają także o tym, czego warto trzymać się podczas samej zabawy: niepozostawianiu swoich drinków przy barze i trzymaniu się grupy znajomych, z którymi rozpoczęliśmy imprezę.

Lista zawiera także sugestię, by w tym dniu zrezygnować z chemicznych „poprawiaczy nastroju”, które często pochodzą z nieznanego źródła, a których przyjmowanie coraz częściej kończy się tragicznie.

„Dobra zabawa nie powinna również przeszkadzać tym, którzy w spokoju chcą oczekiwać na Święta. Ludzie mają prawo do odpoczynku, a Ci, którzy zamierzają uczestniczyć w głośnych imprezach powinni o tym pamiętać” – dodał przedstawiciel policji z Dumfries.