Styl życia
Cyganie założyli plantację marihuany za rządowy grant w wysokości 1,3 mln funtów
Policja przejęła olbrzymią plantację marihuany w Merthyr Tydfil w południowej Walii założoną przez świetnie zorganizowaną cygańską społeczność, która dostała fundusze od brytyjskiego rządu.
1,3 miliona funtów z publicznych pieniędzy – tyle otrzymała cygańska społeczność licząca 120 osób w ramach rządowego dofinansowania w 2011 roku, które miało być przeznaczone między innymi na wybudowanie sali, budynków mieszkalnych, toalet oraz zagospodarowanie krajobrazu.
Nowe budynki posłużyły jednak do uprawy marihuany, z której roczny dochód oszacowano na 250 tysięcy funtów. Mieszkańcy Merthyr Tydfil byli widziani przez lokalną społeczność, jak zaopatrywali się w duże ilości sprzętu ogrodniczego w miejscowych sklepach.
Jedna z osób odpowiedzialnych za udzielenie dofinansowania cygańskiej społeczności powiedziała: „Głównym celem było stworzenie bezpiecznego, dobrze zarządzanego, odnawialnego środowiska, dzięki któremu miała się poprawić jakość życia mieszkańców”.
Policja, która przyjechała na miejsce konwojem składającym się z 30 samochodów, aresztowała szesnaście osób podejrzanych o uprawę marihuany.
Społeczność Merthyr Tydfil nie ukrywa swojego oburzenia faktem, że tak duża suma publicznych pieniędzy „została zmarnowana”, podczas gdy brakuje funduszy na edukację i inne lokalne potrzeby.